Plotki o tym, że AMD zamierza porzucić wsparcie dla Windows 10 w swoich sterownikach graficznych, rozgrzały społeczność użytkowników. Firma szybko zareagowała, dementując te informacje i wyjaśniając swoje plany. Dla wielu graczy i entuzjastów PC, którzy wciąż korzystają ze starszego systemu Microsoftu, to ważna wiadomość, zwłaszcza w kontekście nadchodzących premier gier wymagających optymalizacji sprzętowej.

Skąd wzięły się spekulacje?
W ostatnim czasie w sieci pojawiły się doniesienia sugerujące, że AMD przestanie wydawać nowe sterowniki dla Windows 10. Powodem miały być zmiany w polityce firmy, skupiającej się na nowszych systemach operacyjnych. Te plotki szybko obiegły fora i portale technologiczne, budząc niepokój wśród użytkowników starszych konfiguracji PC.
Źródłem zamieszania okazały się prawdopodobnie informacje o ograniczeniu wsparcia dla niektórych modeli kart graficznych, takich jak serie Radeon RX 5000 i RX 6000. AMD ogłosiło niedawno, że te układy otrzymywać będą odtąd tylko niezbędne poprawki błędów i aktualizacje zabezpieczeń, bez nowych optymalizacji.
Oficjalne stanowisko AMD
Firma AMD szybko odniosła się do sprawy, podkreślając, że nie planuje porzucać Windows 10. Najnowsze pakiety sterowników Adrenalin, w tym wersja 25.10.2, nadal w pełni wspierają ten system. Przedstawiciele AMD zaznaczyli, że aktualizacje będą kontynuowane, choć priorytetem pozostaje rozwój dla Windows 11, który oferuje lepsze możliwości w zakresie wydajności i bezpieczeństwa.
To stanowisko potwierdza, że użytkownicy Windows 10 mogą liczyć na kompatybilność z nowymi grami i aplikacjami, przynajmniej w najbliższej przyszłości. AMD zachęca do korzystania z narzędzi auto-detect, które automatycznie instalują odpowiednie sterowniki.
Co to oznacza dla graczy?
Dla miłośników gier wideo, którzy nie przeszli jeszcze na Windows 11, to ulga. Starsze karty Radeon nadal będą otrzymywać podstawowe wsparcie, co pozwoli na płynną rozgrywkę w tytułach takich jak te wykorzystujące FSR czy inne technologie AMD. Jednak firma sugeruje migrację na nowszy system, by w pełni korzystać z zaawansowanych funkcji, jak automatyczne podkręcanie czy ulepszone skalowanie obrazu.
W kontekście rynku, gdzie Windows 10 wciąż ma znaczną bazę użytkowników, decyzja AMD wydaje się rozsądna. Ograniczanie wsparcia dla przestarzałych kart to standardowa praktyka, pozwalająca skupić zasoby na nowszych produktach, jak seria RX 7000 czy nadchodzące RX 9070 GRE.
Jak zaktualizować sterowniki?
- Pobierz narzędzie AMD Auto-Detect and Install z oficjalnej strony.
- Uruchom skanowanie systemu, by wykryć odpowiednią wersję sterowników.
- Postępuj zgodnie z instrukcjami instalacji, wspierającymi zarówno Windows 10, jak i 11.
- Sprawdź kompatybilność z twoją kartą graficzną, zwłaszcza jeśli masz starszy model.
Podsumowując, AMD nie zrywa z Windows 10, ale ewoluuje swoje podejście do wsparcia. To dobry moment, by rozważyć aktualizację sprzętu lub systemu, szczególnie jeśli planujesz grać w najnowsze produkcje wymagające topowej wydajności.
Intellivision Sprint: Ruszyły preordery na retro konsolę Atari
W erze nostalgii za klasycznymi konsolami Atari wraca do gry z odświeżoną wersją Intellivision. ...
Tech-entuzjasta buduje kamerę z myszki Logitech. Inspiracja? Game Boy Camera
W świecie, gdzie retro spotyka nowoczesną kreatywność, jeden pasjonat technologii postanowił tc...
Komentarze