Ubisoft od lat zmaga się z wewnętrznymi turbulencjami, a najnowsze doniesienia rzucają światło na to, jak ambicje firmy wpłynęły na losy kultowych serii. Według byłych deweloperów, XDefiant - shooter, który niedawno zakończył żywot - pierwotnie miał być odrodzeniem Splinter Cell. Zamiast tego, pogoń za modelem live-service i sukcesem Call of Duty doprowadziła do jego przekształcenia i ostatecznej porażki.

Geneza projektu i zmiana kursu
Historia zaczyna się od zespołu AdHoc Studio, znanego dziś z narracyjnej przygody Dispatch. Współzałożyciel studia, Nick Herman, wraz z kolegami z Telltale Games, dołączył do Ubisoft San Francisco, by pracować nad nową odsłoną Splinter Cell. Byli podekscytowani możliwością ożywienia serii, która od lat leżała odłogiem. "Myśleliśmy, że stworzymy coś, co fani pokochają" - wspomina Herman w niedawnym raporcie.
Jednak po zaledwie kilku miesiącach pracy, kierownictwo Ubisoft zaczęło forsować strategię gier jako usługi (GaaS). Firma, zainspirowana sukcesem tytułów jak Call of Duty, zdecydowała się porzucić single-playerową formułę na rzecz multiplayerowego shootera. Projekt Splinter Cell został przekształcony w coś zupełnie innego - XDefiant, free-to-play arenę strzelanin z frakcjami z uniwersum Tom Clancy's.
Reakcje deweloperów i kontrowersje
Zmiany nie przeszły bez echa. Deweloperzy czuli, że tracą to, co czyniło Splinter Cell unikalnym - stealth, narrację i klimat szpiegowski. Jeden z nich przyznał: "Zorientowaliśmy się, że rzeczy, na których nam zależy, przestały mieć znaczenie dla firmy". Ostatecznie zespół opuścił Ubisoft i założył AdHoc, gdzie stworzyli Dispatch - grę, która sprzedała się w milionie kopii i udowodniła siłę historii w grach.
Nie wszyscy zgadzają się z tą wersją wydarzeń. Dyrektor XDefiant, Patrick Klaus, zaprzeczył, by gra była bezpośrednią kontynuacją anulowanego Splinter Cell. "To nie jest prawda" - napisał na platformie X, podkreślając, że projekty były oddzielne. Mimo to raporty z Bloomberga i innych źródeł wskazują na ewolucję jednego w drugi.
Konsekwencje dla Ubisoft i branży
XDefiant wystartował w maju 2024, ale po roku został zamknięty w czerwcu 2025. Porażka podkreśla problemy Ubisoft z live-service: nadmierna konkurencja, brak innowacji i rosnące koszty. Fani Splinter Cell, czekający na powrót Sama Fishera, czują się oszukani - ostatnia pełnoprawna gra serii to Blacklist z 2013 roku.
To nie pierwszy raz, gdy Ubisoft rezygnuje z single-playerowych projektów na rzecz trendów. Podobne losy spotkały inne tytuły, co rodzi pytania o przyszłość firmy. Czy Ubisoft wróci do korzeni, czy nadal będzie gonić za Call of Duty? Czas pokaże, ale doniesienia jak te pokazują, jak korporacyjne decyzje kształtują branżę.
Activision przyznaje do użycia AI w Black Ops 7 po ostrej krytyce graczy
Premiera Call of Duty: Black Ops 7 nie obyła się bez kontrowersji. Gracze szybko wychwycili podejr...
Kontrowersje w Escape from Tarkov: Fani oskarżają Battlestate Games o sympatie do rosyjskiej inwazji na Ukrainę
W przededniu premiery 1.0 Escape from Tarkov na Steam, społeczność graczy wrze od oburzenia. Krą...
Komentarze