Felicia Day zachwycona rolą w Fallout: New Vegas, ale nie wróci w drugim sezonie serialu

Felicia Day, znana aktorka i miłośniczka gier, nie kryje entuzjazmu wobec swojej roli w Fallout: New Vegas. W niedawnym wywiadzie nazwała Veronikę Santangelo jedną z najlepszych postaci, jakie kiedykolwiek zagrała. Jednak fani serialu Fallout na Amazon Prime Video muszą obejść się smakiem - Day nie pojawi się w drugim sezonie, mimo że akcja przenosi się do ikonicznego New Vegas.

Rola życia w postapokaliptycznym świecie

Felicia Day użyczyła głosu Veronice Santangelo, charyzmatycznej członkini Bractwa Stali w Fallout: New Vegas. Gra z 2010 roku, rozwijana przez Obsidian Entertainment, zyskała status kultowej dzięki bogatej fabule i memorable postaciom. Day, która wcześniej nie była wielką fanką serii Fallout, szybko zakochała się w projekcie. W rozmowie z PC Gamer przyznała, że rola Veroniki to "jedna z najlepszych, jakie kiedykolwiek dostała". Podkreśliła, jak postać łączy humor, głębię emocjonalną i elementy RPG, co pozwoliło jej na pełne zaangażowanie.

Aktorka wspomina, że praca nad grą była wyjątkowa - sesje nagraniowe trwały wiele godzin, a scenariusz dawał pole do improwizacji. Veronica, z jej sarkastycznym poczuciem humoru i lojalnością wobec Bractwa, stała się ulubienicą graczy. Day podkreśla, że to właśnie ta rola otworzyła jej drzwi do świata gamingu, gdzie wcześniej znana była głównie z webserii The Guild czy ról w Supernatural i Buffy the Vampire Slayer.

Serial Fallout bez Veroniki?

Drugi sezon serialu Fallout, którego premiera zaplanowana jest na 17 grudnia 2025 roku, przenosi akcję do New Vegas - lokacji dobrze znanej fanom gry. Zwiastuny pokazują elementy takie jak Deathclawy, gang The Kings czy bractwowe sterowce, co budzi nadzieje na cameo postaci z oryginału. Jednak Felicia Day potwierdziła, że nie została zaproszona do udziału. "Nikt się ze mną nie skontaktował" - stwierdziła w wywiadzie, dodając z humorem, że jest otwarta na powrót, gdyby twórcy zmienili zdanie.

Twórcy serialu, w tym Jonathan Nolan i Lisa Joy, zdecydowali się na "mgłę wojny" - podejście unikające kanonizowania konkretnego zakończenia z New Vegas. To pozwala na swobodną narrację, ale oznacza, że nie wszystkie ikoniczne postacie z gry pojawią się na ekranie. Mimo to, serial może nawiązywać do Veroniki, choć bez Day w roli aktorskiej. Fani spekulują, czy zobaczymy inne gwiazdy, jak np. Macaulay Culkin w nowej roli.

Inne projekty i miłość do gamingu

Choć Day nie wróci do Fallout, jej kariera kwitnie. Aktorka kontynuuje pracę w branży gamingowej - stworzyła kanał Geek & Sundry, produkowała serię Tabletop z Wil Wheatonem i wspierała projekty jak Critical Role. Niedawno pojawiła się w rolach głosowych w innych grach, a jej webseria The Guild doczekała się kontynuacji. Day podkreśla, że gaming to nie tylko praca, ale pasja - regularnie streamuje i angażuje się w społeczność.

W kontekście Fallout, aktorka żartuje, że mogłaby wrócić jako nowa postać, ale na razie skupia się na innych wyzwaniach. Jej entuzjazm wobec Veroniki pokazuje, jak gry wideo mogą tworzyć trwałe dziedzictwo, nawet po latach.

Co dalej dla fanów Fallout?

Drugi sezon Fallout obiecuje więcej akcji, z Lucy (Ella Purnell) i Ghulem (Walton Goggins) w centrum wydarzeń. Serial unika pułapek kanonu, co pozwala na świeże historie. Dla miłośników New Vegas to szansa na nostalgię, choć bez gwarancji spotkania starych znajomych. Jeśli Day nie wróci, być może zobaczymy hołd dla jej postaci w subtelny sposób.

Entuzjazm Felicii Day przypomina, dlaczego Fallout: New Vegas pozostaje klasykiem - dzięki postaciom jak Veronica, które ożywają dzięki utalentowanym aktorom. Serial ma trudne zadanie, by dorównać tej legendzie, ale z pewnością dostarczy emocji.