W świecie mediów i rozrywki toczy się prawdziwa wojna tytanów. Paramount Skydance właśnie ogłosił wrogie przejęcie Warner Bros. Discovery, oferując akcjonariuszom 30 dolarów za akcję i omijając zarząd. To cios dla Netflixa, który ledwie co świętował swoją umowę. Los giganta, w tym polskich aktywów jak TVN, wisi na włosku.
![]()
Paramount wchodzi do gry z hukiem
Nie minęło wiele czasu od ogłoszenia przez Netflixa przejęcia Warner Bros. Discovery za około 82 miliardy dolarów, a już pojawił się poważny konkurent. Paramount Skydance, spółka powstała po fuzji Paramount Global i Skydance Media, złożyła ofertę wartą aż 108 miliardów dolarów. To o 26 miliardów więcej niż propozycja streamingowego potentata. Co istotne, oferta jest wroga - skierowana bezpośrednio do akcjonariuszy, z pominięciem zarządu Warner Bros. pod wodzą Davida Zaslava.
Warner Bros. Discovery potwierdził otrzymanie propozycji i zapowiedział, że ją rozpatrzy. To nie lada wyzwanie, bo akcje spółki na giełdzie już zareagowały wzrostem. Paramount obiecuje premię za akcje, co może skusić inwestorów szukających szybkiego zysku.
Co stoi na szali?
Przejęcie Warner Bros. Discovery to nie tylko kwestia filmów i seriali. Spółka kontroluje ogromne portfolio, w tym studia filmowe Warner Bros., HBO, CNN oraz polskie kanały jak TVN. Dla fanów popkultury kluczowe są też gry wideo - pod skrzydłami WBD znajdują się deweloperzy tacy jak Rocksteady (seria Batman: Arkham) czy NetherRealm (Mortal Kombat). Jeśli Paramount wygra, mogłoby to wpłynąć na przyszłe projekty, w tym adaptacje komiksów DC czy seriale jak "The Last of Us".
Z kolei Netflix liczył na wzmocnienie swojej biblioteki treściami od Warnera, co pomogłoby w walce z konkurencją. Teraz plany te wiszą na włosku, zwłaszcza że organy regulacyjne, w tym administracja Donalda Trumpa, już sygnalizują wątpliwości co do monopolizacji rynku.
Historia konfliktu
Cała saga zaczęła się od ogłoszenia przez Netflixa transakcji 5 grudnia 2025 roku. Paramount nie czekał długo - ich oferta padła 8 grudnia, czyli dziś. To klasyczny przykład wrogiego przejęcia, gdzie cel jest omijany, a apel idzie prosto do właścicieli akcji. Eksperci wskazują, że Paramount Skydance, z Davidem Ellisonem na czele, chce stworzyć superkonglomerat mediowy, łączący siły z Warnerem.
W tle czai się też polityka. Donald Trump zasugerował, że fuzja Netflixa z Warnerem "może być problemem" dla konkurencji, co otwiera drzwi dla alternatywnych ofert.
Co dalej z Warner Bros.?
Zarząd Warner Bros. Discovery ma twardy orzech do zgryzienia. Muszą rozważyć nie tylko finanse, ale też strategiczne dopasowanie. Paramount obiecuje synergie w produkcji treści, co mogłoby ożywić niektóre franczyzy. Z drugiej strony, Netflix to lider streamingu, który mógłby zapewnić globalny zasięg.
Dla widzów i graczy to czas niepewności. Czy "Batman" czy "Harry Potter" zmienią właściciela? Śledźmy rozwój wydarzeń - ta bitwa dopiero się rozkręca.
Netflix wita Warner Bros., ale transakcja może spalić na panewce - wrogie przejęcie w tle
Netflix z przytupem ogłosił przejęcie kluczowych aktywów Warner Bros. Discovery, w tym studiów ...
SkyShowtime: Thriller z Sophie Turner podbija serca widzów, choć krytycy nie zostawiają na nim suchej nitki
Platforma SkyShowtime zaskoczyła widzów premierą thrillera z Sophie Turner w roli głównej. Prod...
Komentarze