Star Wars: Fate of the Old Republic - duchowy następca KOTOR od Casey'ego Hudsona

The Game Awards 2025 rozpoczęły się z przytupem - zapowiedziano Star Wars: Fate of the Old Republic, duchowego następcę kultowego Knights of the Old Republic. Za sterami stoi Casey Hudson, weteran BioWare, odpowiedzialny za oryginalnego KOTOR i trylogię Mass Effect. To single-playerowe RPG, które obiecuje mieszankę epickiej narracji, zapadających w pamięć postaci i dynamicznej walki.

Co wiemy o Fate of the Old Republic?

Gra jest rozwijana przez Arcanaut Studios we współpracy z Lucasfilm Games. Akcja osadzona jest w uniwersum Star Wars, w erze Starej Republiki, ale nie stanowi bezpośredniej kontynuacji Knights of the Old Republic. Zamiast tego wprowadza zupełnie nowe postacie i oryginalną historię. Gracze wcielą się w użytkownika Mocy w galaktyce na krawędzi odrodzenia, gdzie kluczowe będą wybory moralne, relacje z towarzyszami i starcia z siłami ciemności.

Twórcy podkreślają, że to narracyjnie napędzana przygoda dla jednego gracza, inspirowana klasykami BioWare. Nie zabraknie elementów, które fani kochają: rozbudowanego systemu dialogów, decyzji wpływających na fabułę i walki łączącej miecze świetlne z mocami Jedi.

Casey Hudson wraca do korzeni

Casey Hudson to postać legendarna w branży. Jako dyrektor projektu Knights of the Old Republic w 2003 roku pomógł stworzyć jedną z najlepszych gier RPG w historii. Później poprowadził trylogię Mass Effect, która zrewolucjonizowała gatunek dzięki wyborom gracza i bogatemu światu. Po odejściu z BioWare w 2020 roku założył Arcanaut Studios, a Fate of the Old Republic to ich debiutancki projekt.

Hudson w oświadczeniu podkreślił, że gra jest hołdem dla fanów oryginalnego KOTOR, ale z nowoczesnym twistem. "Chcemy oddać esencję tego, co czyniło te gry wyjątkowymi, jednocześnie wprowadzając innowacje" - powiedział.

Teaser i stan rozwoju

Podczas The Game Awards pokazano krótki teaser trailer, prezentujący mroczne krajobrazy, ikoniczne elementy jak miecze świetlne i enigmatyczne postacie. Filmik nie ujawnił gameplayu, ale buduje atmosferę tajemnicy i epickiego konfliktu.

Projekt jest we wczesnej fazie rozwoju, więc na premierę poczekamy jeszcze długo. Nie podano platform ani daty wydania, ale biorąc pod uwagę doświadczenie zespołu, można spodziewać się wersji na PC i konsole nowej generacji.

Dlaczego to ważne dla fanów Star Wars?

Po latach oczekiwań na prawdziwego następcę KOTOR (remake Aspyr wciąż w produkcji, ale bez Hudsona), Fate of the Old Republic brzmi jak spełnienie marzeń. W erze multiplayerowych tytułów jak Star Wars: The Old Republic, powrót do single-playerowej formuły z naciskiem na historię to powiew świeżości. Dla miłośników Mass Effect to szansa na podobne emocje w galaktyce daleko, daleko stąd.

Zapowiedź wzbudziła entuzjazm w sieci - fani już spekulują o powrotach znanych motywów czy easter eggach. Czekamy na więcej szczegółów, ale jedno jest pewne: Star Wars wraca do RPG w wielkim stylu.