Fani Władcy Pierścieni i strategii czasu rzeczywistego mają powody do radości. Fanowski mod The Dawnless Days do Total War: Attila właśnie wydał długo oczekiwaną kampanię, co spowodowało nagły wzrost popularności tej starszej gry. Zamiast czekać na oficjalną produkcję, społeczność modderów stworzyła coś, co przypomina pełnoprawny RTS w uniwersum Tolkiena.
![]()
Co to jest The Dawnless Days?
The Dawnless Days to ambitny projekt total conversion dla Total War: Attila, który przenosi graczy do Śródziemia. Mod bazuje na legendarium J.R.R. Tolkiena, odtwarzając ludy, miejsca i wydarzenia z książek takich jak "Władca Pierścieni" czy "Silmarillion". Zamiast historycznych bitew z epoki wędrówek ludów, dostajemy epickie starcia elfów, krasnoludów, orków i ludzi.
Projekt rozwijany jest od prawie dekady przez grupę pasjonatów. Pierwsze wersje skupiały się na bitwach, ale prawdziwy przełom to premiera pełnej kampanii 12 grudnia 2025 roku. Gracze mogą teraz prowadzić frakcje jak Gondor, Rohan czy Mordor w strategicznym podboju mapy inspirowanej Śródziemiem.
Wzrost popularności Total War: Attila
Premiera modu miała natychmiastowy wpływ na statystyki gry. Przed wydaniem kampanii, Total War: Attila notował średnio około 1000-1500 jednoczesnych graczy na Steamie. Po 12 grudnia liczba ta skoczyła do ponad 3000, a w szczytowych momentach nawet wyżej. To imponujący boost dla tytułu z 2015 roku, który dawno stracił blask nowości.
Co ciekawe, mod nie jest dostępny bezpośrednio na Steam Workshop ze względów prawnych związanych z prawami autorskimi do uniwersum Tolkiena. Zamiast tego gracze pobierają go z Nexus Mods lub oficjalnej strony projektu. Mimo to, społeczność na Reddit i Discordzie eksplodowała aktywnością, z tysiącami dyskusji o strategiach i błędach.
Jak zagrać i dlaczego warto?
Aby wypróbować The Dawnless Days, potrzebujesz podstawowej wersji Total War: Attila. Mod jest darmowy, ale wymaga instalacji przez launcher lub ręcznie. Twórcy zalecają dołączenie do ich Discorda dla wsparcia i aktualizacji. Kampania oferuje unikalne mechaniki, jak system pierścieni władzy czy specjalne wydarzenia inspirowane lore.
Dlaczego to hit? W erze, gdy oficjalne gry LOTR jak "The Lord of the Rings: Gollum" rozczarowały, modderzy wypełniają lukę. To nie tylko nostalgia - to świeże spojrzenie na RTS, łączące głębię Total War z magią Śródziemia. Jeśli tęsknisz za "Battle for Middle-earth", to może być twój następny fix.
Przyszłość modu i wyzwania
Twórcy nie spoczywają na laurach. Planują dalsze aktualizacje, w tym nowe frakcje i poprawki balansu. Jednak projekt stoi przed wyzwaniami, jak potencjalne kwestie licencyjne od właścicieli praw do Tolkiena. Na razie jednak cieszy się wsparciem fanów i pozytywnymi recenzjami.
W kontekście branży, gdzie Total War zmierza ku fantasy (patrz: Warhammer), taki mod pokazuje siłę społeczności. Może zainspiruje Creative Assembly do oficjalnych crossoverów? Czas pokaże, ale na razie The Dawnless Days to dowód, że stare gry mogą zyskać drugie życie dzięki pasji modderów.
Gdzie w chronologii Tomb Raider wpisuje się Catalyst? Crystal Dynamics wyjaśnia timeline
Fani Lary Croft wreszcie doczekali się wyjaśnień. Tomb Raider: Catalyst, zapowiedziany na The Gam...
Arc Raiders: Cold Snap wprowadza mroźną apokalipsę - rajdy staną się walką o przetrwanie
Embark Studios szykuje prawdziwą zimową rewolucję w Arc Raiders. Nadchodząca aktualizacja Cold S...
Komentarze