Po ponad dekadzie dynamicznych wyścigów na urządzeniach mobilnych, Real Racing 3 zbliża się do mety. Electronic Arts ogłosiło, że serwery gry zostaną wyłączone 31 marca 2026 roku, a sama produkcja zniknie ze sklepów App Store i Google Play już 31 stycznia. To smutna wiadomość dla fanów symulacji wyścigowych, którzy spędzili setki godzin za wirtualną kierownicą.
![]()
Dlaczego EA zamyka Real Racing 3?
Decyzja o wyłączeniu serwerów i delistingu gry nie jest zaskoczeniem dla branży, ale z pewnością rozczarowuje graczy. Real Racing 3, wydana w 2013 roku przez studio Firemonkeys (należące do EA), była pionierem w kategorii mobilnych symulatorów wyścigowych. Oferowała realistyczną fizykę jazdy, licencjonowane samochody i tory, a także model free-to-play z mikropłatnościami. Jednak po 13 latach wsparcia, deweloperzy uznali, że nadszedł czas na zakończenie przygody.
Jak podaje EA w oficjalnym komunikacie, powodem jest chęć skupienia zasobów na nowych projektach. Gra nie otrzymywała już większych aktualizacji od dłuższego czasu, a utrzymanie serwerów dla starszych tytułów staje się coraz mniej opłacalne. To część szerszego trendu w branży mobilnej, gdzie gry live-service mają ograniczony cykl życia.
Co to oznacza dla graczy?
Jeśli masz Real Racing 3 zainstalowaną na swoim urządzeniu, będziesz mógł grać offline po wyłączeniu serwerów, ale tylko w ograniczonym zakresie. Tryby wieloosobowe, rankingi i wszelkie funkcje wymagające połączenia z internetem staną się niedostępne. Zakupy w aplikacji zostaną wyłączone już 31 stycznia 2026 roku, więc nie będzie możliwości dokupienia waluty czy ulepszeń.
Dla nowych graczy sytuacja jest gorsza - po delistingu z App Store i Google Play, gra nie będzie dostępna do pobrania. Jeśli nie masz jej na koncie, stracisz szansę na wypróbowanie tego klasyka. EA zaleca, by fani zapisali swoje postępy i pamiątkowe screenshoty, zanim wszystko zniknie.
Historia sukcesu i kontrowersje
Real Racing 3 zadebiutowała jako jedna z pierwszych gier mobilnych z grafiką na poziomie konsolowym. Zbierała pochwały za szczegółowe modele aut (od Ferrari po Porsche) i autentyczne tory, jak Silverstone czy Spa-Francorchamps. Jednak model monetyzacji budził kontrowersje - gracze narzekali na grind i pay-to-win elementy, co było typowe dla gier EA tamtego okresu.
Mimo to tytuł przyciągnął miliony użytkowników i stał się benchmarkiem dla mobilnych racerów. Jego dziedzictwo widać w nowszych produkcjach, jak Asphalt 9 czy Need for Speed Mobile, które przejęły pałeczkę w gatunku.
Alternatywy dla fanów wyścigów
Jeśli Real Racing 3 był twoim faworytem, nie wszystko stracone. Rynek mobilny oferuje sporo opcji:
- Asphalt Legends Unite - dynamiczne arcade'owe wyścigi z Gameloftu.
- CSR Racing 2 - skupione na drag racing i tuningu.
- Grid Autosport - bardziej symulacyjna opcja od Codemasters.
- Need for Speed No Limits - inna gra EA, wciąż wspierana.
Te tytuły zapewnią podobne emocje, choć żadna nie replikuje dokładnie formuły Real Racing 3.
Refleksja na temat gier mobilnych
Wyłączenie Real Racing 3 przypomina o ulotności cyfrowej rozrywki. W erze gier jako usługi, tytuły zależne od serwerów mogą zniknąć w mgnieniu oka. To lekcja dla graczy, by doceniać ulubione produkcje, póki trwają. EA obiecuje, że doświadczenie z Real Racing pomoże w tworzeniu lepszych gier w przyszłości, ale dla wielu to marne pocieszenie.
Jeśli jesteś fanem, zagraj jeszcze raz przed marcem 2026. To koniec ery dla jednego z mobilnych klasyków.
Sonic kontra Godzilla: Potwór atakuje w Sonic Rumble!
Fani Sonica i Godzilli mają powody do ekscytacji - Sega i Rovio szykują niecodzienny crossover w m...
Rainbow Six Mobile z datą premiery! Mobilny Siege nadchodzi w 2026 roku
Po długim okresie beta testów i dopracowywania detali, Ubisoft wreszcie podał konkretną datę pr...
Komentarze