W 2022 roku, świat graczy zelektryzowała wiadomość o powstaniu Bloodborne Kart, gry wyścigowej inspirowanej mrocznym uniwersum Yharnam z popularnej gry Bloodborne. Projekt, który miał łączyć elementy wyścigów, jak Mario Kart z gotyckim klimatem Bloodborne, niestety napotkał na przeszkody prawne ze strony Sony.

Bloodborne Kart zmienia kurs. Projekt będzie kontynuowany pod nowym brandingiem

Lilith Walther, główna siła napędowa projektu, poinformowała o oficjalnej reakcji Sony na jej pracę. W krótkim materiale, opublikowanym na YT, Walther przekazała, że po niemal dwóch latach rozwoju gry, zespół otrzymał wiadomość od Sony. Firma, posiadająca prawa do Bloodborne, nie wyraziła zgody na wykorzystanie brandingu i elementów swojej gry w Bloodborne Kart. 

They must be making Bloodborne Kart themselves https://t.co/p54yNPf0zJ

— Jon Cartwright (@JonComms) January 26, 2024

Mimo tych wyzwań, Walther i jej zespół nie zamierzają rezygnować z projektu. W oświadczeniu zaznaczono, że gra zostanie wydana, choć w zmienionej formie, bez bezpośrednich nawiązań do Bloodborne. Zespół wyraził entuzjazm związany z nową, bardziej wolną kreatywnie formą projektu.

Pomimo początkowego rozczarowania, zmiana kierunku może okazać się błogosławieństwem dla gry. Z dala od ograniczeń narzuconych przez prawa autorskie, zespół ma teraz szansę na pełniejsze wyrażenie swojej wizji artystycznej. Ta swoboda w kreatywności może przynieść nowe, ekscytujące elementy do gry, które wcześniej nie były możliwe.

Jedyne, co teraz stanęło pod znakiem zapytania to data premiery gry. Miała się ona odbyć 31 stycznia, jednak z wyżej wymienionych względów wiemy, że wtedy do niej nie dojdzie. Warto podkreślić, że zmiana brandingu nie oznacza konieczności odejścia od pierwotnego ducha gry, a jedynie dostosowania jej do nowych realiów prawnych.

Przygoda Bloodborne Kart z Sony może wydawać się przeszkodą, ale w rzeczywistości otwiera nowe możliwości dla twórców gry. Przekształcenie projektu w coś unikalnego i niezależnego od istniejących produkcji to szansa na stworzenie czegoś naprawdę wyjątkowego w świecie gier wyścigowych. Fani oryginalnej koncepcji, jak i nowi gracze, powinni z niecierpliwością oczekiwać na dalsze informacje o tej obiecującej grze. 

źródło: eurogamer.pl, screen z YouTube