Bruce Nesmith: Bethesda nie zrezygnuje z Creation Engine w najbliższym czasie

Nesmith w swoim wywiadzie zwrócił uwagę, że chociaż wielu graczy i ekspertów technologicznych sugeruje, że Bethesda powinna przejść na bardziej nowoczesne silniki, takie jak Unreal Engine, to jednak zmiana technologii nie jest prosta ani szybka. Creation Engine, który wywodzi się z dawnego silnika Gamebryo, był przez lata stale rozwijany i dostosowywany, by odpowiadać na unikalne potrzeby studia. Każda gra, jak Skyrim, Fallout 4 czy Starfield, korzystała z modyfikowanych wersji tego silnika, co pozwoliło Bethesdzie na zachowanie spójności w tworzeniu olbrzymich, interaktywnych światów.

Według Nesmith’a, Bethesda jest świadoma ograniczeń swojego silnika, jednak przejście na nową technologię wiązałoby się z ogromnymi kosztami czasowymi i technicznymi.

"Zmiana silnika oznacza nie tylko przeszkolenie zespołów, ale także długie opóźnienia w produkcji kolejnych tytułów" - tłumaczył były projektant.

W tym momencie Creation Engine jest perfekcyjnie dostrojony do tego typu gier, które Bethesda specjalizuje, a każda duża zmiana technologii mogłaby przynieść więcej szkód niż korzyści.

The first of a few articles at VideoGamer: we talked to Skyrim lead designer Bruce Nesmith about gamers' recent obsession with engines and why switching to Unreal might not be right for Bethesda https://t.co/HijWMTFW1P

— Lewis White - Gfinity's Last EIC (@Lewis_D_White) October 11, 2024

Ewolucja Creation Engine

Silnik Creation Engine, który miał swój początek w Gamebryo, przeszedł długą drogę. Każda kolejna gra Bethesdy wprowadzała nowe funkcje i usprawnienia, co pozwalało na bardziej zaawansowane interakcje, większe światy oraz głębsze doświadczenia RPG. Na przykład, Skyrim wprowadził bardziej realistyczne animacje postaci, a Fallout 4 rozwinięto o systemy budowania baz i zarządzania zasobami. Z kolei Starfield, najnowsza produkcja studia, prezentuje ogromny wszechświat do eksploracji, co również wymagało dostosowania silnika do nowych wyzwań technologicznych.

Nesmith podkreśla, że Creation Engine został stworzony do obsługi otwartych światów, gdzie gracze mogą swobodnie eksplorować, wchodzić w interakcje z postaciami i otoczeniem, co stanowi rdzeń gier Bethesdy. Przejście na inny silnik mogłoby zakłócić ten proces, ponieważ inne platformy nie są dostosowane do takich specyfikacji, jakie wymaga Bethesda.

Przyszłość technologii w grach Bethesdy

Choć wiele osób krytykuje Creation Engine za jego wiek, Nesmith tłumaczy, że dla Bethesdy ważniejsze jest dopracowywanie silnika niż jego całkowita wymiana. Zamiast rewolucji technologicznej, studio woli ewolucję - stałe aktualizacje i optymalizacje, które pozwalają na kontynuowanie tradycji tworzenia głębokich, rozbudowanych światów RPG.

Patrząc na przyszłe projekty Bethesdy, takie jak kolejna odsłona The Elder Scrolls, można się spodziewać, że Creation Engine pozostanie fundamentem ich produkcji. Nesmith zaznacza, że nawet jeśli inne studia decydują się na nowe silniki, Bethesda zawsze będzie dostosowywać swoją technologię pod specyficzne potrzeby swoich gier, co pozwoli na zachowanie unikalnego charakteru ich produkcji.