Kod źródłowy Gwinta w sieci! A jednak - wszystko wskazuje na to, że hakerzy atakujący CD Projekt nie żartowali. Mało tego, wydaje się, że to dopiero początek. Gwint: Wiedźmińska gra karciana, a konkretniej pliki źródłowe gry, pojawiły się na pewnym hakerskim forum. Od razu zauważono, że autor posta z przeciekiem danych z Gwinta to nie przypadkowa osoba. Szczegóły wyjaśniamy poniżej!
Kod źródłowy Gwinta w sieci - hakerzy atakujący CD Projekt jednak nie żartowali?
Czy problemy CD Projekt po hakerskim ataku dopiero się zaczynają? Na to właśnie wygląda. Mianowicie, w sieci pojawił się kod źródłowy tytułu Gwint: Wiedźmińska gra karciana. Jako jeden z pierwszych portali o wszystkim doniósł Cybernews. Strona ta słynie z tematyki bezpieczeństwa cyfrowego. Kod źródłowy Gwinta miał natomiast pojawić się na pewnym forum hakerskim. Wszystko udostępnił tam prawdopodobnie użytkownik, który niegdyś aktywny był w wątkach dotyczących oprogramowań służących do wyłudzania okupów Cobalt Strike. Pojawiają się domysły, że to jedna z osób, które odpowiadają za atak na CD Projekt.
To jednak nie koniec. Wiele wskazuje na to, że jutro doczekamy się kolejnego przecieku danych wykradzionych od CD Projekt. Ma to potwierdzać plik "readme". Wielce prawdopodobne, że tym razem światło dzienne ujrzą wrażliwe dokumenty studia. Inni typują natomiast wyciek kodów źródłowych Cyberpunka 2077 czy choćby Wojny Krwi: Wiedźmińskich opowieści.

Jak Hakerzy Okradli Łukasza z 150 000 PLN na XTB: Kulisy Ataku i Jak Zabezpieczyć Swoje Konto Inwestycyjne
Wprowadzenie: Kiedy inwestowanie zamienia się w koszmar Inwestowanie online stało się nieodłąc...

Stop Killing Games: Rewolucja w Ochronie Praw Graczy czy Koszmar dla Gigantów AAA?
Branża gier wideo to dziś kasa na poziomie miliardów, ale coraz częściej wkurza graczy. Płacis...
Komentarze