Hideo Kojima, legenda branży gier, nie przestaje zaskakiwać. W niedawnym wywiadzie dla japońskiego magazynu Famitsu twórca Metal Gear Solid i Death Stranding podzielił się przemyśleniami na temat swoich przeszłych i przyszłych projektów. Death Stranding uznał za zbyt unikalny, OD za coś zupełnie innego, a Physint... no cóż, to szpiegowska gra, którą mógłby stworzyć nawet we śnie. Ale to nie oznacza nudy - Kojima planuje zatrzeć granice między grami a filmem.
![]()
Death Stranding: Zbyt unikalny, by podbić świat?
W rozmowie Kojima przyznał, że jego flagowy tytuł z 2019 roku, Death Stranding, był po prostu zbyt oryginalny. Gra nie wpasowywała się w żadne istniejące gatunki - nie była typową strzelanką, RPG czy przygodówką. Zamiast tego skupiała się na eksploracji, budowaniu połączeń i filozoficznych tematach, co sprawiło, że nie każdy gracz mógł się w niej odnaleźć. "Była zbyt unikalna" - stwierdził Kojima, podkreślając, że to doświadczenie nauczyło go, jak ważne jest balansowanie innowacji z przystępnością.
Tymczasem Death Stranding 2: On the Beach, sequel wydany na PlayStation 5 na początku 2025 roku, kontynuuje tę wizję. Wersja na PC jest w drodze, choć data premiery nie została jeszcze ogłoszona. Kojima nie ukrywa, że sequel też stawia na oryginalność, ale z lekcjami wyniesionymi z pierwszej części.
OD: Horror, który może nie zadziałać?
Jeśli Death Stranding był unikalny, to co powiedzieć o OD? Kojima opisuje ten horror jako "coś zupełnie innego", co nie pasuje do żadnego znanego gatunku. Współpracuje przy nim z Xbox i Jordanem Peele'em, reżyserem znanym z filmów jak "Get Out" czy "Us". "Nie mogę powiedzieć dokładnie, co to jest, ani czy to zadziała" - przyznał Kojima. Zwiastun gry jest pełen easter eggów, a rozwój projektu obejmuje nawet zmiany w modelach usługowych, co sugeruje rewolucyjne podejście do rozgrywki.
Twórca podkreśla, że OD to eksperyment - coś, co może zmienić branżę, ale równie dobrze okazać się klapą. To ryzyko, które Kojima lubi podejmować, inspirując się swoją długą karierą w tworzeniu gier, które wykraczają poza konwencje.
Physint: Szpiegowski powrót z filmowymi ambicjami
Najciekawsze wypowiedzi dotyczą Physint, nowej gry akcji szpiegowskiej tworzonej we współpracy z Sony. Kojima żartuje, że jako twórca serii Metal Gear Solid mógłby zrobić taką grę "we śnie". "Espionage to coś, co znam na wylot" - mówi, nawiązując do swoich klasyków. Ale nie zamierza poprzestać na odcinaniu kuponów od dawnych sukcesów.
Physint ma wprowadzić nowe "gimmicki" rozgrywki i zatrzeć granice między grami a filmem. Kojima planuje współpracę z ludźmi z branży filmowej nie tylko w kwestii obsady, ale też ekipy produkcyjnej. "Zastanawiam się, jak to wyjdzie" - dodaje. Gra może poruszać tematy społeczne, które do czasu premiery (szacowanej na 5-6 lat) staną się rzeczywistością.
Czy Physint będzie ostatnim wielkim projektem Kojimy?
W wieku 62 lat Kojima rozważa swoją spuściznę. Physint może być jego ostatnim dużym tytułem, czymś, co przetrwa po nim. "Chcę stworzyć coś, co zostanie" - podkreśla. Tymczasem Kojima Productions nie próżnuje: poza grami, studio pracuje nad adaptacjami Death Stranding - filmem aktorskim, animowanym i anime dla Disney+.
Wywiad pokazuje Kojimę jako wizjonera, który nie boi się ryzyka. Jego projekty, od unikalnego Death Stranding po eksperymentalne OD i szpiegowskie Physint, obiecują, że branża gier wciąż ma przed sobą wiele niespodzianek.
Fałszywy trailer Shenmue 4 budzi gniew deweloperów - YS Net rozważa kroki prawne
W sieci pojawił się imponująco wykonany trailer rzekomego Shenmue 4, który szybko obiegł media ...
Dead Space na lodzie: EA nie planuje kontynuacji serii
Fani kosmicznego horroru mają powody do zmartwień. Seria Dead Space, która w 2023 roku doczekała...
Komentarze