W świecie technologii nic nie stoi w miejscu, ale tym razem zmiany mogą boleśnie uderzyć po kieszeni. Giganci rynku PC - Lenovo, HP i Dell - ostrzegają klientów przed nadchodzącymi podwyżkami cen. Powodem jest globalny kryzys w dostawach pamięci, napędzany boomem na sztuczną inteligencję. Jeśli planowałeś upgrade sprzętu, lepiej zrób to szybko, zanim ceny poszybują w górę.
![]()
Co się dzieje z cenami PC?
Według doniesień z branży, Dell planuje wprowadzić podwyżki rzędu 15-20% już w połowie grudnia 2025 roku. Lenovo zapowiada podobne zmiany od stycznia 2026, informując klientów, że wszystkie aktualne oferty cenowe wygasną z końcem roku. HP również dołącza do tego trendu, wysyłając ostrzeżenia o nieuniknionych wzrostach kosztów. To nie są puste słowa - producenci reagują na realne problemy w łańcuchu dostaw.
Źródła branżowe, takie jak TrendForce, wskazują na dramatyczny wzrost cen pamięci DRAM. W ciągu roku ceny DDR5 skoczyły o 70%, a niektóre komponenty nawet o 170%. NAND flash też drożeje, co bezpośrednio wpływa na koszty produkcji laptopów, desktopów i serwerów.
Dlaczego ceny rosną?
Głównym winowajcą jest rosnące zapotrzebowanie na pamięć w serwerach AI. Producenci jak Samsung i SK Hynix priorytetowo obsługują zamówienia na wysokomarżowe moduły dla centrów danych, co ogranicza podaż dla rynku konsumenckiego. Efekt domina jest widoczny: ceny komponentów idą w górę, a producenci PC muszą przerzucić te koszty na klientów.
Nie tylko Dell i Lenovo czują presję. Wcześniej AMD ostrzegało o podwyżkach cen GPU, a Framework zrezygnowało ze sprzedaży samodzielnych modułów pamięci z powodu braku opłacalności. Sprzedaż płyt głównych spadła o 50%, bo entuzjaści PC wstrzymują zakupy w obliczu rosnących cen.
Jak to wpłynie na graczy i użytkowników?
Dla graczy to szczególnie zła wiadomość. Budowa nowego rig'a czy upgrade laptopa gamingowego stanie się droższa. Jeśli marzyłeś o nowym sprzęcie na święta lub początek 2026 roku, lepiej działać teraz. Raporty sugerują, że ceny pamięci mogą rosnąć nawet o 30-50% kwartalnie przez pierwszą połowę 2026 roku.
Nie jest to odosobniony przypadek - cały rynek PC jest w tarapatach. Firmy jak Maingear i Silicon Motion potwierdzają, że niedobory obejmują nie tylko DRAM, ale też HDD, HBM i NAND. To sytuacja bez precedensu, która może wpłynąć na dostępność sprzętu w nadchodzących miesiącach.
Czy jest nadzieja na poprawę?
Na razie prognozy nie są optymistyczne. Eksperci przewidują, że kryzys potrwa co najmniej do połowy 2026 roku. Jeśli planujesz zakupy, sprawdź oferty w sklepach jak MediaMarkt czy x-kom - być może uda się złapać promocje przed podwyżkami. Warto monitorować sytuację, bo rynek technologii jest dynamiczny, ale na razie lepiej nie czekać z decyzją.
Podsumowując, podwyżki od Lenovo, HP i Dell to znak czasów, w których AI dyktuje warunki całemu sektorowi IT. Jeśli nie chcesz przepłacać, czas na działanie.
Philips i AOC prezentują pierwsze monitory gamingowe z odświeżaniem 1000 Hz
Świat gamingu właśnie wkroczył w nową erę prędkości. Philips i AOC, dwie marki pod parasolem...
Meta tonie w stratach na VR: Quest 4 opóźniony do 2027, ceny mogą wzrosnąć
Meta, właściciel Facebooka i Instagrama, od lat inwestuje krocie w wirtualną rzeczywistość, ale...
Komentarze