King of Meat: Gigantyczne oczekiwania kontra brutalna rzeczywistość - zwolnienia w studiu Glowmade

W świecie gier wideo marzenia o sukcesie często zderzają się z twardymi danymi. King of Meat, kooperacyjna platformówka od Glowmade i Amazon Games, miała być hitem z setkami tysięcy graczy. Zamiast tego szczytowa liczba użytkowników na Steam wyniosła zaledwie 320 - i to podczas darmowego weekendu. Teraz studio musi mierzyć się z konsekwencjami, w tym redukcją etatów.

Oczekiwania kontra statystyki

Gra King of Meat zadebiutowała na początku października 2025 roku na PC, PlayStation 5 i Xbox Series X/S. To kooperacyjna produkcja, w której do czterech graczy przemierza generowane przez społeczność lochy, rozwiązuje zagadki i walczy z potworami. Pomysł brzmi obiecująco, zwłaszcza z narzędziami do tworzenia poziomów, które mogły przyciągnąć kreatywnych użytkowników.

Jednak według raportów, kierownictwo - czy to w Glowmade, czy w Amazon Games - zakładało, że gra osiągnie co najmniej 100 tysięcy jednoczesnych graczy. Rzeczywistość okazała się diametralnie inna. Dane ze SteamDB wskazują, że szczytowa liczba concurrent players na platformie Valve to zaledwie 320, osiągnięta podczas darmowego weekendu promocyjnego. Bez tej akcji liczby były jeszcze niższe, oscylując wokół kilkudziesięciu osób.

Promocja z gwiazdami nie pomogła

Przed premierą King of Meat zyskała uwagę dzięki zwiastunowi na The Game Awards, w którym wystąpił MrBeast i Geoff Keighley. Ta współpraca miała napędzić hype, ale najwyraźniej nie przełożyła się na długoterminowe zainteresowanie. Gra otrzymała mieszane recenzje - chwalono kreatywność i humor, ale krytykowano problemy z matchmakingiem, brak graczy i powtarzalność.

Aktualne statystyki nie napawają optymizmem. W momencie pisania tego tekstu, w grudniu 2025, liczba aktywnych graczy na Steam rzadko przekracza kilkadziesiąt. To daleko od wizji masowego sukcesu, który mógłby rywalizować z hitami pokroju Among Us czy Fall Guys.

Konsekwencje dla studia

Rozczarowujący debiut doprowadził do trudnych decyzji. Glowmade, brytyjskie studio założone w 2015 roku, ogłosiło redukcje etatów. Jak podają źródła, cięcia dotknęły znaczną część zespołu, choć dokładna liczba nie jest publicznie znana. To kolejny przykład, jak w branży gier wideo ambitne projekty mogą skończyć się bolesnymi porażkami.

Amazon Games, wydawca tytułu, również nie komentuje sprawy oficjalnie, ale raporty sugerują, że oczekiwania były nierealistyczne. Firma ma za sobą inne nieudane projekty, jak Crucible czy New World, co rodzi pytania o strategię wydawniczą giganta e-commerce.

Co dalej z King of Meat?

Mimo słabego startu, gra nie jest skazana na zapomnienie. Twórcy zapowiadają aktualizacje, nowe treści i poprawki, które mogłyby przyciągnąć więcej graczy. Narzędzia do budowania lochów to mocny atut - jeśli społeczność się zaangażuje, produkcja może zyskać drugie życie, podobnie jak niektóre tytuły z wolnym startem.

Historia King of Meat przypomina, że w erze live service i multiplayerów sukces zależy nie tylko od jakości, ale też od marketingu, timingu i szczęścia. Dla fanów kooperacyjnych przygód to ostrzeżenie, by nie lekceważyć mocy społeczności. Czy gra odbije się od dna? Czas pokaże, ale na razie statystyki mówią same za siebie.