W świecie gier wideo nie brakuje kontrowersji, a najnowsza dotyczy chińskiego giganta Tencent i japońskiego Sony. Gra Light of Motiram, która budziła skojarzenia z Horizon Zero Dawn, nagle zniknęła z platform Steam i Epic Games Store. Wszystko za sprawą poufnej ugody między firmami, kończącej spór prawny. Czy to definitywny koniec projektu, czy tylko przerwa na modyfikacje?
![]()
Historia sporu: Od oskarżeń do ugody
Gra Light of Motiram, rozwijana przez studio należące do Tencent, miała być ambitnym tytułem survivalowym w postapokaliptycznym świecie. Gracze mieli walczyć z mechanicznymi bestiami, zbierać zasoby i budować bazy - elementy, które mocno przypominały mechaniki z Horizon Zero Dawn i Horizon Forbidden West. Sony nie pozostało obojętne na te podobieństwa. W listopadzie 2025 roku firma złożyła pozew, oskarżając Tencent o naruszenie praw autorskich i kopiowanie kluczowych aspektów ich flagowej serii.
Sprawa szybko nabrała tempa. Sony domagało się wstrzymania promocji i dystrybucji gry, argumentując, że Light of Motiram zbyt wiernie naśladuje design postaci, robotów i nawet fabularne motywy. Tencent bronił się, twierdząc, że inspiracje są powszechne w branży, ale zgodził się na tymczasowe zawieszenie działań promocyjnych do czasu rozstrzygnięcia.
Ugoda i zniknięcie gry
Teraz, zaledwie kilka tygodni po rozpoczęciu batalii sądowej, obie strony ogłosiły osiągnięcie "poufnej ugody". Szczegóły porozumienia nie zostały ujawnione, co jest standardem w takich przypadkach, by uniknąć precedensów. Efekt? Light of Motiram została usunięta z baz danych Steam i Epic Games Store. Strony gry po prostu wyparowały, a zaplanowane playtesty - anulowane.
Nie wiadomo, czy gra wróci w zmienionej formie. Źródła branżowe spekulują, że Tencent może zdecydować się na gruntowne przeprojektowanie elementów, by uniknąć dalszych oskarżeń. Alternatywnie, projekt mógł zostać całkowicie porzucony, co byłoby ciosem dla zespołu deweloperskiego. Warto przypomnieć, że gra była w wczesnej fazie, z otwartymi testami zaplanowanymi na grudzień 2025, ale nigdy do nich nie doszło.
Podobieństwa, które wzbudziły kontrowersje
Co dokładnie sprawiło, że Light of Motiram nazwano "klonem" Horizon? Zwiastuny pokazywały protagonistkę łudząco podobną do Aloy - rudowłosą wojowniczkę z łukiem, walczącą z gigantycznymi robotami przypominającymi te z serii Guerrilla Games. Mechaniki przetrwania, crafting i eksploracja otwartego świata również wydawały się zapożyczone. Nawet nazwa "Motiram" brzmiała jak echo "Meridian" z uniwersum Horizon.
Takie podobieństwa nie są rzadkością w branży, gdzie inspiracje płyną strumieniami - wystarczy pomyśleć o dziesiątkach klonów Fortnite czy Soulslike'ów. Jednak gdy w grę wchodzą giganci jak Sony, sprawy trafiają do sądów. To nie pierwszy raz, gdy Tencent mierzy się z oskarżeniami o kopiowanie; firma ma w portfolio tytuły inspirowane zachodnimi hitami.
Implikacje dla branży
Ugoda może mieć szersze konsekwencje. Sony pokazuje, że nie zawaha się bronić swoich IP, co może ostudzić zapał deweloperów do zbyt bliskich inspiracji. Z drugiej strony, Tencent, jako jeden z największych graczy na rynku, prawdopodobnie wyjdzie z tego bez większego uszczerbku. Dla graczy to strata - Light of Motiram obiecywała mieszankę survivalu z elementami MMO, co mogło być ciekawą alternatywą dla fanów gatunku.
W kontekście rosnącej konkurencji między chińskimi a zachodnimi studiami, ten przypadek podkreśla napięcia w globalnej branży gier. Czy ugoda otworzy drzwi do współpracy, czy zaogni konflikty? Czas pokaże.
Co dalej dla fanów Horizon?
Podczas gdy Light of Motiram znika, fani oryginalnej serii mogą czekać na nowości od Sony. Horizon Forbidden West jest dostępne na PC, a plotki mówią o kolejnych projektach w uniwersum. Jeśli szukacie podobnych wrażeń, warto sprawdzić tytuły jak Monster Hunter czy nawet The Legend of Zelda: Breath of the Wild - bez ryzyka prawnych batalii.
Sprawa Light of Motiram to przypomnienie, że w świecie gier granica między inspiracją a plagiatem jest cienka. Będziemy śledzić rozwój wydarzeń, bo branża nie lubi próżni.
James Ohlen żegna się z Exodus - czy to zwiastun problemów w Archetype?
Zaledwie kilka dni po efektownym trailerze gry Exodus na The Game Awards 2025, studio Archetype Ente...
92-letnia mistrzyni Tekken 8: Babcia, która zdominowała turniej dla seniorów
W świecie gier wideo, gdzie dominują młodzi profesjonaliści, pojawiła się historia, która udo...
Komentarze