Oświadczenie Sony. Potwierdziło się to, co po prezentacji DualSense Edge pisano w mediach! Jak się okazuje, bardzo drogi pro-pad ma gorszą baterię niż podstawowa wersja kontrolera DualSense. Kontroler na jednym ładowaniu wytrzyma krócej niż jego pierwowzór. Nie spodobało się to wielu graczom i potencjalnym nabywcom - zwłaszcza, że za urządzenie, które zadebiutuje na rynku w 2023 roku, trzeba zapłacić blisko 1200 złotych. Co o wszystkim powiedział producent?

Oświadczenie Sony. Bardzo drogi DualSense Edge z gorszą baterią niż podstawowa wersja kontrolera

Nie milkną echa na temat kontrolera DualSense Edge, który został zaprezentowany przez Sony w tym tygodniu. Pro-pad od Sony wydaje się rzeczywiście naprawdę o wiele bardziej zaawansowany technologicznie od jego podstawowej wersji. Choć jego rozmiar jest i kształt jest identyczny jak pierwowzór, to znalazły się na nim dodatkowe przyciski - na przykład takie, którymi zmienimy opcje triggerów.

Problemy zaczynają się jednak w temacie wytrzymałości urządzenia na jednym ładowaniu. Jak się okazuje, jego bateria jest mniej wydajna niż w przypadku podstawowej wersji DualSense. Wersja Edge wytrzyma krócej niż podstawowa wersja pada. To dość dziwne, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że koszt DualSense Edge to aż 1200 złotych. Urządzenie trafi na rynek w 2023 roku. Do dyskusji o wytrzymałości baterii w wersji Edge odniosło się w końcu Sony. W oficjalnym oświadczeniu gigant z Japonii napisał:

Czas pracy kontrolera bezprzewodowego DualSense Edge jest umiarkowanie krótszy niż oryginalnego kontrolera bezprzewodowego DualSense, ponieważ zawarliśmy wiele więcej funkcji w tej samej obudowie i ergonomicznej konstrukcji, co w przypadku oryginalnego kontrolera DualSense. Chcieliśmy osiągnąć równowagę pomiędzy czasem pracy w sieci bezprzewodowej a dostarczaniem solidnych, wydajnych funkcji. Dodatkowo, dłuższy kabel USB w oplocie jest również świetny dla graczy nastawionych na rywalizację, którzy wolą grać z połączeniem przewodowym, aby uniknąć zakłóceń - ta opcja pozwala zachować żywotność baterii”

Co sądzicie o takich tłumaczeniach Sony?