Polski symulator handlu używanymi autami, Mirek Handlarz Symulator, niespodziewanie stał się globalnym zjawiskiem. Gra, w której wcielamy się w stereotypowego polskiego sprzedawcę samochodów, przyciąga graczy z całego świata humorem, memami i bezwstydną satyrą na branżę motoryzacyjną. Od premiery na Steam zbiera entuzjastyczne recenzje, a zagraniczni fani chwalą jej unikalny, wschodnioeuropejski klimat. Czy to nowy hit polskiego gamedevu?

Od lokalnego mema do międzynarodowego hitu
Gra Mirek Handlarz Symulator, stworzona przez rzeszowskie studio Simplicity Games, zadebiutowała na Steam w październiku 2025 roku. Inspiracją były popularne w Polsce memy o cwanych handlarzach aut, którzy kupują tanie wraki, "odnawiają" je tanim kosztem i sprzedają z ogromnym zyskiem. Gracze mogą przeszukiwać złomowiska, negocjować ceny z "zapłakanymi Niemcami" i stosować triki jak kręcenie liczników czy edytowanie zdjęć w Photoshopie.
Co zaskakujące, ten specyficznie polski humor rezonuje za granicą. Na platformach społecznościowych, takich jak X, posty o grze zdobywają dziesiątki tysięcy wyświetleń. Zagraniczni gracze doceniają autentyczność i autoironię, porównując ją do symulatorów w stylu Goat Simulator czy Untitled Goose Game, ale z unikalnym, słowiańskim twistem.
Mechaniki gry i co przyciąga graczy
W Mirek Handlarz Symulator wcielamy się w tytułowego Mirka, właściciela komisu samochodowego. Zadania obejmują:
- Zakup aut po zaniżonych cenach od naiwnych sprzedawców.
- Naprawy "po kosztach" - czyli minimalne poprawki, by auto wyglądało na sprawne.
- Negocjacje i targowanie się z klientami, by maksymalizować zysk.
- Unikanie konsekwencji za oszustwa, bo "za bramą gwarancja nie obowiązuje".
Ta mieszanka symulacji biznesowej z elementami RPG i humorem sprawia, że gra jest uzależniająca. Zagraniczni recenzenci chwalą ją za lekkość i krytykę konsumeryzmu, choć niektórzy podkreślają, że wymaga znajomości polskich stereotypów, by w pełni docenić żarty.
Popularność poza Polską
Według danych ze Steam, gra szybko wspięła się na listy bestsellerów, a wishlisty przekroczyły setki tysięcy. Na forach jak Reddit i w postach na X gracze z USA, Niemiec czy Wielkiej Brytanii dzielą się historiami o swoich "cwanych" transakcjach. Jeden z użytkowników napisał: "Nigdy nie myślałem, że będę się śmiał z kręcenia liczników, ale ta gra to złoto". Studio Simplicity Games zapowiedziało aktualizacje, w tym nowe modele aut i tryby multiplayer.
Co dalej dla polskiego symulatora?
Sukces Mirek Handlarz Symulator pokazuje siłę polskiego gamedevu w tworzeniu niszowych, memicznych produkcji. Podobnie jak Manor Lords czy inne hity z Polski, gra udowadnia, że lokalny koloryt może podbić globalny rynek. Jeśli trend się utrzyma, Mirek może stać się ikoną, inspirując podobne tytuły. Dla fanów symulatorów to pozycja obowiązkowa - pełna śmiechu i lekkiej kontrowersji.
Concord wskrzeszony przez fanów, ale Sony zamyka projekt - co dalej z grą?
Concord, hero-shooter od Sony, który stał się symbolem jednej z największych porażek w historii...
Katastrofalna premiera Escape from Tarkov na Steamie. Gracze w szoku po latach oczekiwań
Po dziewięciu latach rozwoju Escape from Tarkov wreszcie zadebiutowała w wersji 1.0 na platformie ...
Komentarze