W świecie Diablo 4 wrze od spekulacji. Coraz więcej tropów wskazuje na to, że podczas nadchodzącej gali The Game Awards Blizzard może zaskoczyć fanów shadow dropem - natychmiastowym wydaniem nowej zawartości. Głównym bohaterem plotek jest klasa Paladyna, która mogłaby stać się grywalna już w przyszłym tygodniu. Czy to tylko wishful thinking, czy realna szansa na powrót ikony serii?
![]()
Skąd te plotki?
Źródłem zamieszania jest seria subtelnych wskazówek rozsianych po internecie. Deweloperzy z Blizzard Entertainment, choć oficjalnie milczą na temat szczegółów, wielokrotnie zachęcali fanów do oglądania The Game Awards, zaplanowanych na 11 grudnia 2025 roku. Jeden z nich stwierdził nawet, że "każdy powinien to obejrzeć". To nie brzmi jak przypadkowa rada - zwłaszcza w kontekście nadchodzącego sezonu 11 w Diablo 4, który startuje zaledwie 30 minut po zakończeniu gali.
Na forach i Reddit, takich jak subreddit r/Diablo czy oficjalne fora Blizzard, gracze dzielą się teoriami. Jedna z popularnych hipotez zakłada, że trailer drugiej ekspansji zostanie pokazany, a po nim gracze będą mogli natychmiast preorderować dodatek i zagrać nową klasą. "To byłoby szalone" - piszą fani, wskazując na nietypowy timing premiery sezonu.
Paladyn - powrót legendy
Paladyn, znany z Diablo 2 jako rycerz walczący światłem i tarczą, jest jedną z najbardziej pożądanych klas w uniwersum Diablo. W Diablo 4, po dodatku Vessel of Hatred, który wprowadził Spiritborn, społeczność domaga się powrotu klasycznych archetypów. Plotki podsycają dataminy z lipca 2025, gdzie znaleziono grafiki sugerujące rycerza z tarczą i mieczem - idealne dla Paladyna lub podobnej klasy jak Crusader z Diablo 3.
Artykuły w mediach gamingowych, w tym z PC Gamer, podkreślają, że wskazówek jest zbyt wiele, by je zignorować. Autorzy spekulują, że shadow drop mógłby oznaczać natychmiastowy dostęp do nowej klasy, co wstrząsnęłoby społecznością i przyciągnęło graczy z powrotem do Sanktuarium.
Co to znaczy shadow drop?
Shadow drop to strategia, w której gra lub dodatek jest ogłaszany i wydawany jednocześnie, bez długiego okresu oczekiwania. Blizzard stosował to wcześniej, na przykład z aktualizacjami w innych tytułach. W przypadku Diablo 4 mogłoby to oznaczać, że po prezentacji na The Game Awards serwery zaleje fala graczy testujących Paladyna. Jednak to ryzyko - pamiętamy problemy z serwerami przy premierze Vessel of Hatred.
Kontekst i oczekiwania
The Game Awards to nie tylko nagrody, ale też scena dla wielkich zapowiedzi. W tym roku, z datą 11 grudnia, gala idealnie zgrywa się z kalendarzem Diablo 4. Fani spekulują o "czymś więcej niż ekspansji", co mogłoby obejmować nowe funkcje, jak ulepszone endgame czy nawet wersję na Nintendo Switch 2.
Blizzard nie potwierdza niczego, ale historia serii pokazuje, że lubi zaskakiwać. Jeśli plotki się sprawdzą, sezon 11 mógłby stać się jednym z najbardziej pamiętnych w historii gry. Na razie pozostaje nam czekać - gala już za kilka dni, a emocje rosną.
Wszystko to opiera się na spekulacjach, ale jeśli jesteście fanami Diablo, warto zarezerwować wieczór na 11 grudnia. Kto wie, może wkrótce chwycimy za tarczę i ruszymy na demony w nowym stylu.
Dave the Diver: DLC In The Jungle Wprowadza Dżunglowe Nowości z Nutką Animal Crossing
Popularna gra Dave the Diver, znana z podwodnych eskapad i zarządzania restauracją sushi, szykuje ...
Splitgate: Arena Reloaded - Strzelanka z portalami wraca w nowej odsłonie po krytyce
Po nieudanym starcie i powrocie do fazy beta, Splitgate 2 ewoluuje w Splitgate: Arena Reloaded. Twó...
Komentarze