Final Fantasy 7 Remake: Trzecia część blisko wyboru tytułu - decyzja jeszcze w tym roku

Fani Final Fantasy 7 z niecierpliwością czekają na trzecią odsłonę remake'u. Square Enix właśnie podało, że tytuł gry został zawężony do dwóch opcji, a ostateczna decyzja zapadnie jeszcze w tym roku. To może zwiastować rychłe ogłoszenie na The Game Awards.

Co wiemy o tytule trzeciej części?

W niedawnym wywiadzie dla francuskiego dziennikarza Juliena Chièze, dyrektor projektu Naoki Hamaguchi i reżyser Tetsuya Nomura zdradzili kulisy prac nad trzecią częścią trylogii Final Fantasy 7 Remake. Hamaguchi przyznał, że wraz z Nomurą wybrali już dwa potencjalne tytuły i planują podjąć ostateczną decyzję do końca 2025 roku. To ważny krok, bo poprzednie gry ustanowiły specyficzny schemat nazewnictwa.

Pierwsza część, Final Fantasy 7 Remake, podkreślała odświeżenie klasyka. Druga, Final Fantasy 7 Rebirth, symbolizowała nowe narodziny i zmiany w fabule. Trzecia odsłona prawdopodobnie pójdzie podobną drogą, skupiając się na kulminacji historii. Spekulacje wśród fanów krążą wokół słów jak "Reunion" czy "Revival", ale oficjalne potwierdzenie wciąż przed nami.

Postępy w rozwoju gry

Nie tylko tytuł jest na tapecie. Hamaguchi podkreślił, że rozwój gry postępuje sprawnie. Scenariusz jest już ukończony, a zespół pracuje nad dopracowaniem gameplayu. "Jesteśmy w fazie szlifowania i polerowania" - powiedział dyrektor. To sugeruje, że gra jest bliżej premiery, niż mogłoby się wydawać. Wcześniejsze plotki wskazują na możliwy debiut w 2027 roku, choć Square Enix nie potwierdziło daty.

Co ciekawe, Hamaguchi wspomniał o kluczowym elemencie z oryginału - statku powietrznym Highwind. Będzie on ważną częścią gry, co ucieszy fanów pamiętających epickie podróże po świecie Final Fantasy 7. Deweloperzy obiecują, że trzecia część zachowa wysoki poziom detali i innowacji, jakie widzieliśmy w Rebirth.

Czy zobaczymy zapowiedź na The Game Awards?

Wywiad zbiegł się w czasie z nadchodzącymi The Game Awards, zaplanowanymi na 12 grudnia 2025 roku. Square Enix opublikowało nawet kalendarz z datą wydarzenia, co wzbudziło spekulacje o możliwym teaserze. Hamaguchi przyznał, że zespół jest blisko momentu, gdy będzie mógł podzielić się większą ilością informacji. "Jesteśmy prawie w punkcie, w którym możemy ujawnić więcej" - stwierdził.

To nie pierwszy raz, gdy TGA staje się platformą dla wielkich zapowiedzi. Jeśli tytuł zostanie sfinalizowany w najbliższych dniach, gala mogłaby być idealnym miejscem na reveal. Fani powinni trzymać rękę na pulsie, bo to może być przełomowy moment dla trylogii.

Co to oznacza dla fanów?

Trylogia Final Fantasy 7 Remake to ambitny projekt, który reinterpretuje klasyk z 1997 roku. Pierwsza część skupiła się na Midgarze, druga otworzyła świat, a trzecia ma domknąć historię Clouda i spółki. Zawężenie tytułu do dwóch opcji pokazuje, że Square Enix traktuje nazwę poważnie - ma ona oddawać esencję gry.

Dla graczy to sygnał, że prace idą pełną parą. Po sukcesie Rebirth, oczekiwania są wysokie. Czy trzecia część sprosta legendzie? Na razie wiemy, że decyzja o tytule zapadnie wkrótce, a więcej detali może pojawić się lada moment.