Gracze Call of Duty, którzy z pasją oddają się trybowi Zombies w Black Ops 7, mogą poczuć rozczarowanie po najnowszej aktualizacji. Zamiast obfitego zastrzyku nowej zawartości, update skupia się na poprawkach technicznych i zmianach w innych trybach, co budzi obawy o przyszłość zombie-apokalipsy w serii.
![]()
Co przynosi Season 1?
Sezon 1 dla Call of Duty: Black Ops 7 i Warzone wystartował 4 grudnia 2025 roku, przynosząc masę nowości. W multiplayerze pojawiły się nowe mapy, bronie i tryby, a Warzone zyskało integrację z Black Ops 7, w tym nową mapę Resurgence o nazwie Haven’s Hollow. Dla fanów Zombies przygotowano nową mapę Astra Malorum, która obiecuje świeże wyzwania i lokacje inspirowane mrocznymi historiami. Do tego dochodzą nowe bronie, załączniki i wyzwania w Battle Passie, które mają zachęcać do grindu.
Jednak nie wszystko wygląda różowo. Patch notes podkreślają poprawki w kampanii i Zombies, takie jak naprawa błędów w misjach czy stabilność rozgrywki. Dodano też ochronę przed rozłączeniami w trybie Endgame, co jest plusem dla graczy solo. Mimo to, zmiany w mechanice ruchu i celowaniu - w tym dostosowania aim-assist - bardziej wpływają na multiplayer i Warzone, niż na Zombies.
Dlaczego fani Zombies są niezadowoleni?
Komunita na forach jak Reddit wyraża obawy o cykl życia Black Ops 7 Zombies. Przed premierą gry w listopadzie 2025 roku fala krytyki skupiała się na braku innowacji, a teraz update Season 1 nie rozwiewa tych wątpliwości. Gracze narzekają, że nowa mapa to za mało, by utrzymać zainteresowanie na dłużej. Brak głębszych zmian w mechanikach, takich jak system perków czy easter eggi, sprawia, że tryb wydaje się zaniedbany w porównaniu do dynamicznego rozwoju Warzone.
Jeden z postów na r/CODZombies podkreśla: "Po słabym starcie, obawiam się, że Zombies w BO7 nie dostanie tyle miłości, co w poprzednich odsłonach". To echo szerszego trendu - po słabszym launchu Black Ops 7, Activision zapowiedziało rezygnację z corocznych sequeli w tej samej serii, co może wpłynąć na wsparcie post-premierowe.
Poprawki anty-cheat i ruch
Update wprowadza ulepszenia w systemie anty-cheat, co ma ukrócić oszustwa w multiplayerze i Warzone. Zmiany w mechanice ruchu, jak dostosowania sprintu i skoków, mają uczynić rozgrywkę bardziej płynną, ale w Zombies mogą wpłynąć na strategie przetrwania fal zombie. Dla wielu to drobne poprawki, które nie rekompensują braku większej zawartości narracyjnej czy nowych bossów.
Co dalej z Black Ops 7?
Activision obiecuje dalsze aktualizacje, w tym kolejne sezony z nowymi elementami dla wszystkich trybów. Dla Zombies planowane są wydarzenia i wyzwania, ale gracze domagają się więcej - na przykład powrotu klasycznych map czy głębszej integracji z lore serii Black Ops. Jeśli trendy się utrzymają, tryb może stracić na popularności, zwłaszcza że konkurencja jak Dying Light czy World War Z oferuje alternatywy.
Podsumowując, choć Season 1 to krok naprzód dla całej gry, fani Zombies czują się pominięci. Czy Activision zareaguje na feedback? Czas pokaże, ale na razie zombie-apokalipsa w Black Ops 7 wydaje się bardziej statyczna, niż dynamiczna.
John Romero ocalił swój shooter: projekt inspirowany Elden Ring po anulowaniu przez Microsoft
John Romero, ikona branży gier i współtwórca legendarnego Dooma, nie poddaje się po ciosie od M...
Helldivers 2 z rewolucyjnym trybem roguelite? Arrowhead ujawnia prototyp
W świecie Helldivers 2, gdzie walka o demokrację to codzienność, nadchodzi potencjalna rewolucja...
Komentarze