W świecie Helldivers 2, gdzie walka o demokrację to codzienność, nadchodzi potencjalna rewolucja. Założyciel Arrowhead Games, Johan Pilestedt, w luźnej rozmowie na Twitterze ujawnił, że studio pracuje nad prototypem trybu roguelite. To nie żart - ten dodatek ma "fundamentalnie zmienić grę", wprowadzając elementy chaosu i nieskończonej regrywalności do kooperacyjnej strzelanki.
![]()
Skąd ten news?
Cała sprawa zaczęła się od tweeta fana, który marzył o trybie endless lub roguelike w Helldivers 2 - czymś w stylu nieskończonych fal wrogów i powtarzalnych misji na tej samej mapie. Pilestedt, znany z bezpośredniego kontaktu z społecznością, nie owinął w bawełnę: "Hej! Mamy prototyp trybu rogue-lite. To zmienia grę fundamentalnie!". To nieoficjalne potwierdzenie wzbudziło falę entuzjazmu wśród graczy, którzy od miesięcy spekulują o nowych treściach.
Co to oznacza dla rozgrywki?
Helldivers 2 to przede wszystkim kooperacyjna strzelanka trzecioosobowa, gdzie gracze wcielają się w elitarnych żołnierzy walczących z insektami i robotami w imię Super Ziemi. Klasyczny tryb opiera się na misjach z jasnymi celami, strategicznym zarządzaniem zasobami i masową eksterminacją wrogów. Wprowadzenie elementów roguelite - takich jak proceduralnie generowane poziomy, permadeath czy losowe ulepszenia - mogłoby wywrócić to do góry nogami.
Wyobraźcie sobie nieskończone runy, gdzie każda śmierć oznacza start od zera, ale z nowymi modyfikatorami. To mogłoby dodać warstwę chaosu, podobną do gier jak Hades czy Rogue Legacy, ale w settingu science-fiction z mecha i orbitalnymi bombardowaniami. Pilestedt podkreśla, że to "fundamentalna zmiana", co sugeruje, iż nie będzie to zwykły dodatek, lecz coś, co przebuduje rdzeń gry.
Kontekst i plany Arrowhead
Studio Arrowhead nie próżnuje. Od premiery Helldivers 2 w lutym 2024 roku, gra ewoluowała dzięki regularnym aktualizacjom - od nowych planet, jak te z magmą, po poprawki optymalizacji i balansu. Niedawno firma potwierdziła, że pracuje nad kolejnymi projektami, w tym czymś "niezbyt odległym" od Helldivers 2. Prototyp roguelite wpisuje się w tę strategię, zwłaszcza że gracze domagają się więcej treści endgame'owych.
Warto pamiętać, że to wciąż wczesna faza. Pilestedt nie podał szczegółów ani daty premiery, więc fani muszą uzbroić się w cierpliwość. Arrowhead ma historię słuchania społeczności, co widać po reakcjach na wcześniejsze kontrowersje, jak problemy z wydajnością po aktualizacjach.
Dlaczego to ekscytujące?
W erze live service, gdzie gry jak Fortnite czy Destiny 2 ewoluują latami, taki tryb mógłby przedłużyć życie Helldivers 2. Roguelite to gatunek, który idealnie pasuje do kooperacji - pomyślcie o sesjach z przyjaciółmi, gdzie każdy run to nowa historia porażek i triumfów. Jeśli Arrowhead dopracuje to dobrze, może to być hit na miarę trybów survival w innych shooterach.
Na razie to spekulacje oparte na jednym tweecie, ale w świecie gamingu takie casualowe wzmianki często przeradzają się w duże aktualizacje. Śledźcie social media studia, bo Helldivers 2 nadal ma wiele do zaoferowania.
Modder zamienia Red Dead Redemption 2 w Super Monkey Ball - Arthur Morgan w kulce chaosu
Wyobraź sobie Arthura Morgana, twardego kowboja z Dzikiego Zachodu, uwięzionego w przezroczystej k...
John Romero ocalił swój shooter: projekt inspirowany Elden Ring po anulowaniu przez Microsoft
John Romero, ikona branży gier i współtwórca legendarnego Dooma, nie poddaje się po ciosie od M...
Komentarze