Todd Howard, ikona Bethesda Game Studios, konsekwentnie odrzuca oferty cameo w serialu Fallout. W niedawnym wywiadzie dla IGN porównano go do Stana Lee, ale Howard woli pozostać za kamerą. To nie oznacza końca niespodzianek - sezon 2 startuje już 17 grudnia 2025 roku.
![]()
Dlaczego Howard unika kamer?
W rozmowie z IGN Todd Howard, dyrektor Bethesda, jasno stwierdził, że nie jest zainteresowany rolami aktorskimi w adaptacjach swoich gier. Zapytany, czy nie chciałby zostać "Stane'em Lee Bethesda" - czyli pojawiać się w cameo we wszystkich produkcjach - odpowiedział krótko: "Nie w tym momencie". Howard podkreśla, że czuje się lepiej w roli twórcy za kulisami, niż przed obiektywem. To podejście wynika z jego długoletniego doświadczenia w branży, gdzie skupia się na projektowaniu światów, a nie na byciu ich częścią na ekranie.
Serial Fallout, oparty na kultowej serii gier RPG, zadebiutował w 2024 roku i szybko zdobył uznanie fanów. Howard, jako producent wykonawczy, miał wpływ na kształt produkcji, ale nie zamierza w niej występować. Jego decyzja kontrastuje z tradycją cameo w filmach Marvela, gdzie Stan Lee regularnie pojawiał się w epizodach, stając się symbolem uniwersum.
Co czeka nas w drugim sezonie Fallout?
Mimo braku cameo Howarda, sezon 2 obiecuje wiele atrakcji. Akcja przenosi się do postapokaliptycznego Las Vegas, inspirowanego grą Fallout: New Vegas. Serial podąża za wydarzeniami z finału pierwszego sezonu, eksplorując pustkowia Mojave. Premiera pierwszego odcinka odbędzie się 17 grudnia 2025 roku, a kolejne będą emitowane co tydzień aż do finału 4 lutego 2026 roku.
Twórcy zapowiadają "mgłę wojny" w podejściu do różnych zakończeń z gry New Vegas, co pozwoli na elastyczną narrację. W obsadzie wracają znane twarze, a Justin Theroux wciela się w Roberta House'a - postać kluczową dla fabuły. Howard w wywiadzie chwalił pracę ekipy, podkreślając, że serial wiernie oddaje ducha oryginału, jednocześnie rozwijając nowe wątki.
Bethesda skupia się na Fallout - co dalej?
Howard potwierdził, że Fallout to obecnie priorytet Bethesda. Studio pracuje nad różnymi projektami w tej franczyzie, choć unika szczegółów na temat potencjalnych remasterów Fallout 3 czy New Vegas. Fani spekulują o powrocie do klasycznych tytułów, ale Howard woli "poczekać" z ogłoszeniami.
Poza serialem, Bethesda rozwija inne serie, jak The Elder Scrolls 6, ale Fallout dominuje w planach. Howard nie wyklucza adaptacji innych marek, np. Elder Scrolls na mały ekran, choć uważa, że Fallout był "unikalnie przystosowany" do takiej formy dzięki swojemu retro-futurystycznemu settingowi i czarnemu humorowi.
Reakcje fanów i przyszłość adaptacji
Decyzja Howarda spotkała się z mieszanymi reakcjami. Niektórzy fani żałują braku easter egga z jego udziałem, inni doceniają skupienie na jakości. Serial Fallout udowodnił, że adaptacje gier mogą być sukcesem - w przeciwieństwie do wielu nieudanych prób. Amazon niedawno wycofał AI-powtarzający recap po błędach fabularnych, co pokazuje dbałość o detale.
W erze, gdy gry coraz częściej trafiają na ekrany (patrz: The Last of Us czy Arcane), postawa Howarda przypomina, że twórcy nie muszą być gwiazdami. Zamiast cameo, Bethesda inwestuje w nowe historie, które mogą zaskoczyć nawet największych fanów postapokalipsy.
Fallout Sezon 2: Premiera pierwszego odcinka przyspieszona!
Fani postapokaliptycznego świata Fallout mogą już zacierać ręce - Amazon postanowił sprawić i...
Obsada Street Fighter budzi duchy rywalizacji z Mortal Kombat na The Game Awards 2025
The Game Awards 2025 przyniosło nie tylko zapowiedzi gier, ale też niespodziewany powrót do lat 9...
Komentarze