Legendarny Kyle Crane powraca w Dying Light: The Beast – nowej samodzielnej przygodzie w uwielbianym świecie zombie
Dying Light: The Beast to emocjonująca przygoda zombie osadzona w regionie wiejskim. Wciel się w Kyle’a Crane’a, który uwolnił się po latach spędzonych jako królik doświadczalny. Musi on sobie uświadomić, że gra toczy się o większą stawkę niż tylko zemsta.
Podczas gamescom Opening Night Live Techland ogłosił grę Dying Light: The Beast. Jest to ekscytująca, trwająca ponad 18 godzin, samodzielna przygoda osadzona w postapokaliptycznym Castor Woods, które niegdyś było popularnym miejscem turystycznym. Główny bohater po 13 latach brutalnych eksperymentów ucieka i niesiony zemstą, wyrusza na polowanie na swoich oprawców. Szybko odkrywa jednak, że gra toczy się o znacznie wyższą stawkę.
Właściciele edycji Ultimate otrzymają Dying Light: The Beast bez dodatkowych opłat

Jak Hakerzy Okradli Łukasza z 150 000 PLN na XTB: Kulisy Ataku i Jak Zabezpieczyć Swoje Konto Inwestycyjne
Wprowadzenie: Kiedy inwestowanie zamienia się w koszmar Inwestowanie online stało się nieodłąc...

Stop Killing Games: Rewolucja w Ochronie Praw Graczy czy Koszmar dla Gigantów AAA?
Branża gier wideo to dziś kasa na poziomie miliardów, ale coraz częściej wkurza graczy. Płacis...
Komentarze