Techland właśnie ogłosił, że premiera Dying Light: The Beast zostanie przesunięta o cztery tygodnie. Zamiast w sierpniu, gra trafi do graczy 19 września 2025 roku. Deweloperzy tłumaczą to potrzebą dodatkowego czasu na dopracowanie kluczowych elementów, obiecując, że efekt końcowy będzie wart oczekiwania. Dla fanów serii to mieszanka rozczarowania i nadziei na jeszcze lepszy produkt.
Dlaczego opóźnienie?
Według oficjalnego komunikatu Techlandu, decyzja o przesunięciu daty premiery wynika z chęci poświęcenia więcej czasu na "extra polishing work". Chodzi głównie o udoskonalenie animacji, interfejsu użytkownika oraz balansu rozgrywki. Studio podkreśla, że te poprawki mają sprawić, iż The Beast stanie się najlepszą odsłoną serii Dying Light do tej pory.
W dzisiejszym świecie gamingu opóźnienia nie są niczym nowym – często służą uniknięciu błędów, które mogłyby zepsuć pierwsze wrażenie. Techland, znany z dbałości o detale w poprzednich tytułach, jak Dying Light 2 Stay Human, najwyraźniej nie chce ryzykować.
Co wiemy o Dying Light: The Beast?
The Beast to samodzielna kontynuacja, która pierwotnie miała być DLC do Dying Light 2, ale rozrosła się do pełnoprawnej gry. Akcja przenosi nas do nowego, postapokaliptycznego świata pełnego zombie, z elementami survivalu, parkouru i kooperacji. Gracze mogą spodziewać się powrotu ikonicznych mechanik, wzbogaconych o nowe funkcje, takie jak bardziej zaawansowana fizyka i interaktywne środowiska.
Gra trafi na PC, PlayStation 5 oraz Xbox Series X|S. Techland obiecuje kampanię na ponad 20 godzin, z naciskiem na narrację i wybory moralne, co nawiązuje do popkulturowych hitów jak The Last of Us czy Resident Evil.
Reakcje społeczności i co dalej?
W sieci fani serii reagują mieszanie – niektórzy narzekają na kolejne opóźnienie w branży, inni chwalą Techland za priorytet jakości nad terminami. Na forach jak Reddit czy Twitter gracze spekulują, czy dodatkowe tygodnie przyniosą znaczące zmiany, np. w optymalizacji pod konsole nowej generacji.
Mimo wszystko, to krótki poślizg w porównaniu do innych produkcji. Jeśli Techland dotrzyma słowa, The Beast może umocnić pozycję serii jako lidera w gatunku zombie survival. Czekamy na kolejne aktualizacje – premiera już za niecałe dwa miesiące.

Seria Wolfenstein trafi na mały ekran: Adaptacja TV od Amazon i twórców Fallout
Amazon MGM Studios rusza z adaptacją kultowej serii Wolfenstein na serial telewizyjny. Za projektem...

Krafton przejmuje studio Eleventh Hour Games – przyszłość Last Epoch pod znakiem zapytania?
Koreański gigant Krafton, znany z PUBG i Subnautica, właśnie sfinalizował przejęcie studia Elev...
Komentarze