Dan Houser ujawnia kulisy Rockstar: GTA 6, porzucone DLC i tajne projekty

Dan Houser, współzałożyciel Rockstar Games i były główny scenarzysta serii GTA oraz Red Dead Redemption, po raz pierwszy od lat podzielił się przemyśleniami na temat nadchodzącego GTA 6, porzuconych dodatków do GTA 5 oraz innych, nigdy nie zrealizowanych projektów studia. W niedawnym wywiadzie Houser ujawnił, dlaczego niektóre pomysły trafiły do szuflady, a inne ewoluowały w hity.

Wywiad z Houserem rzuca nowe światło na decyzje podejmowane w Rockstar, gdzie priorytety często przesuwały się w stronę największych sukcesów. Były lider studia, który opuścił firmę w 2020 roku, nie kryje mieszanych uczuć co do kontynuacji swoich dawnych dzieł.

Myśli o GTA 6 i przyszłości serii

Houser przyznał, że z niecierpliwością czeka na premierę GTA 6, choć nie brał udziału w jego tworzeniu. Podkreślił, że gra ma potencjał, by stać się kolejnym kamieniem milowym w branży, biorąc pod uwagę ewolucję mechanik open world i narracji. Zaznaczył jednak, że sukces GTA Online zmienił podejście studia do rozwoju treści, co wpłynęło na porzucenie niektórych planów.

Porzucone DLC do GTA 5 - co poszło nie tak?

Jednym z najbardziej intrygujących tematów były anulowane dodatki fabularne do GTA 5. Houser wspomniał o koncepcji DLC skupionej na Trevorze, które było w połowie ukończone, zanim zostało porzucone. Powodem była potrzeba przesunięcia zasobów na Red Dead Redemption 2 - projekt, który zdaniem Housera nie powstałby, gdyby kontynuowano prace nad rozszerzeniami GTA.

• Planowane DLC obejmowały m.in. misje szpiegowskie i zombie, ale sukces GTA Online sprawił, że studio skupiło się na trybie wieloosobowym.
• Houser żałuje, że nie udało się zrealizować więcej historii, ale rozumie biznesowe decyzje.

Agent - dlaczego szpiegowski open world nie wypalił?

Gra Agent, zapowiedziana jako ekskluzywny tytuł na PlayStation 3, nigdy nie ujrzała światła dziennego. Houser wyjaśnił, że problem tkwił w połączeniu otwartego świata z mechanikami szpiegowskimi - szpiedzy działają dyskretnie, co koliduje z chaotyczną swobodą typową dla gier Rockstar. Projekt przechodził przez pięć wersji, zanim został ostatecznie skasowany.

Koncepcja średniowiecznej przygody

Po porzuceniu Agent, studio eksperymentowało z ideą gry osadzonej w średniowieczu, z elementami mitologicznymi. Houser przyznał, że pomysł był ekscytujący, ale nigdy nie wyszedł poza fazę wstępnych koncepcji i backstory. "To mogło być coś naprawdę unikalnego, ale nie poszliśmy dalej" - stwierdził.

W kontekście Red Dead Redemption, Houser wyraził smutek na myśl o potencjalnej trzeciej części bez jego udziału, podkreślając emocjonalny związek z serią. Wywiad pokazuje, jak Rockstar balansuje między ambicjami artystycznymi a komercyjnym sukcesem, co rezonuje z fanami czekającymi na nowe tytuły.