Fani kosmicznych horrorów mają powody do smutku. Electronic Arts, wydawca serii Dead Space, najwyraźniej nie zamierza inwestować w jej dalszy rozwój. Mimo entuzjastycznego przyjęcia remake'u pierwszej części, marka może pozostać w martwym punkcie na dłużej.
![]()
Co mówią najnowsze doniesienia?
Według informacji opublikowanych na portalu Eurogamer, Electronic Arts nie planuje żadnych nowych projektów związanych z Dead Space. Źródła zbliżone do firmy wskazują, że mimo pozytywnych recenzji i solidnej sprzedaży remake'u z 2023 roku, EA nie widzi potencjału w kontynuowaniu serii. To cios dla miłośników, którzy liczyli na odświeżenie drugiej czy trzeciej odsłony, a nawet na całkowicie nową część.
Plotki o porzuceniu marki krążą od dłuższego czasu. Już w 2024 roku pojawiły się raporty, że studio EA Motive, odpowiedzialne za remake, przerwało prace nad potencjalnym Dead Space 2 Remake. Teraz te doniesienia wydają się potwierdzać - EA skupia się na innych projektach, takich jak serie sportowe czy nowe IP.
Historia serii i jej problemy
Dead Space zadebiutowało w 2008 roku jako świeży powiew w gatunku survival horroru, łączący elementy science-fiction z napięciem rodem z Obcego. Trzy główne odsłony, stworzone przez Visceral Games, zdobyły rzesze fanów dzięki unikalnej atmosferze, innowacyjnemu systemowi walki i fabule pełnej zwrotów akcji. Jednak Dead Space 3 z 2013 roku, z naciskiem na kooperację i akcję, nie spełniło oczekiwań sprzedażowych, co doprowadziło do zamknięcia studia.
Remake pierwszej części, wydany w styczniu 2023 przez EA Motive, był próbą ożywienia marki. Gra zebrała wysokie oceny - średnia na Metacritic to około 89/100 - i sprzedała się w milionach egzemplarzy. Mimo to, jak podają źródła, nie wystarczyło to, by przekonać decydentów EA do dalszych inwestycji. Branża gier boryka się z rosnącymi kosztami produkcji, a horrory nie zawsze gwarantują masowe zyski.
Co na to twórcy?
Glen Schofield, oryginalny twórca serii, nie ukrywa rozczarowania. W niedawnym wywiadzie dla Gamescom Asia w październiku 2025 roku mówił o kryzysie w branży, proponując powrót do mniejszych, bardziej kreatywnych projektów. Schofield, po nieudanym The Callisto Protocol, który miał być duchowym następcą Dead Space, podkreśla, że wielkie studia jak EA wolą bezpieczne inwestycje. "Branża jest zepsuta i wyczerpana" - stwierdził, sugerując, że serie jak Dead Space padają ofiarą korporacyjnych kalkulacji.
Inni deweloperzy z byłego Visceral Games również wyrażali żal. W 2024 roku Schofield ujawnił, że proponował EA koncepcję Dead Space 4, ale spotkał się z odmową. To pokazuje, jak trudne jest wskrzeszenie nawet kultowych marek w dzisiejszych czasach.
Co dalej dla fanów horroru?
Brak planów na Dead Space nie oznacza końca kosmicznych horrorów. Gracze mogą sięgnąć po podobne tytuły, jak nadchodzący Alien: Isolation 2 czy remake Silent Hill 2, który niedawno zadebiutował. EA zaś koncentruje się na Battlefieldzie, Dragon Age czy Mass Effect - seriach z większym potencjałem komercyjnym.
Czy Dead Space kiedykolwiek powróci? Na razie wydaje się to mało prawdopodobne, ale w branży gier nic nie jest pewne. Fani mogą trzymać kciuki za ewentualne przejęcie marki przez inne studio lub niezależny projekt inspirowany oryginałem.
Twórca Fallouta wraca do Obsidianu. Tim Cain na czele tajemniczego projektu
Tim Cain, ikona branży RPG i współtwórca kultowego Fallouta, niespodziewanie wraca do pełnoetat...
Ron Gilbert nie wraca do 2D przygodówek: "Gdy wszyscy umrzemy, ten gatunek pewnie nie przetrwa"
Ron Gilbert, legendarny twórca serii Monkey Island, w niedawnym wywiadzie dla Ars Technica wyznał,...
Komentarze