Pozew o miliony: iam8bit oskarża Skybound o oszustwa związane z dystrybucją Stray

W branży gier wideo wybuchła kolejna afera, która rzuca cień na współpracę między firmami. iam8bit, znany producent edycji kolekcjonerskich i merchu, pozywa Skybound Game Studios o poważne naruszenia umowy, w tym oszustwa finansowe i kradzież projektów. Sprawa kręci się wokół dystrybucji fizycznych wersji hitu Stray, ale sięga głębiej w ich wieloletnią współpracę. Pozew opiewa na ponad 4 miliony dolarów - to nie lada sensacja dla fanów indie games.

Szczegóły pozwu: O co chodzi w konflikcie?

Według dokumentów sądowych, które trafiły do mediów, iam8bit zarzuca Skyboundowi szereg poważnych przewinień. Chodzi przede wszystkim o umowę partnerską z 2018 roku, która obejmowała dystrybucję fizycznych edycji gier, w tym Stray - popularnego symulatora kota w cyberpunkowym świecie. Firma oskarża partnera o fałszowanie wydatków, nieudostępnianie miesięcznych raportów finansowych i zawyżanie kosztów o miliony dolarów. To miało prowadzić do strat po stronie iam8bit.

Co więcej, pozew wspomina o kradzieży poufnych informacji i projektów. Skybound rzekomo wykorzystał tajemnice handlowe iam8bit, by zawrzeć osobną umowę na dystrybucję Stray na Nintendo Switch, wykluczając z niej oryginalnego partnera. Materiały promocyjne miały być niemal identyczne z tymi stworzonymi przez iam8bit dla wersji na PlayStation i Xbox.

Tło współpracy: Od sukcesu do sporu

Przypomnijmy, że Stray, developed by BlueTwelve Studio i wydany przez Annapurna Interactive w 2022 roku, stał się hitem dzięki unikalnej mechanice i uroczej fabule. Fizyczne edycje na PS4 i PS5, w tym ekskluzywne wydania kolekcjonerskie z plakatami i soundtrackiem na winylu, były dystrybuowane właśnie przez duet Skybound i iam8bit. Partnerstwo wydawało się owocne - iam8bit specjalizuje się w limitowanych edycjach, a Skybound w szerszej dystrybucji.

Jednak problemy narastały. iam8bit twierdzi, że Skybound nie tylko ukrywał finanse, ale też przywłaszczał sobie pomysły na merch, co uderzało w ich reputację. Sprawa nie ogranicza się do Stray; pozew obejmuje też inne projekty z lat 2018-2024. Annapurna i BlueTwelve pozostają w tle, nie komentując sprawy.

Reakcje i potencjalne skutki

Skybound Game Studios nie wydało jeszcze oficjalnego oświadczenia w odpowiedzi na pozew, złożony w sądzie w Los Angeles. Branżowe media, jak PC Gamer czy Engadget, donoszą o szczegółach, podkreślając, że to cios dla zaufania w segmencie fizycznych edycji gier. W erze cyfrowej dystrybucji takie kolekcjonerskie wydania są niszą, ale lukratywną - fani płacą premium za unikalne gadżety.

Dla graczy to sygnał, że nawet w świecie indie nie brakuje korporacyjnych sporów. Jeśli pozew zostanie rozstrzygnięty na korzyść iam8bit, może to wpłynąć na przyszłe umowy w branży. Oczekujemy na rozwój wydarzeń - czy dojdzie do ugody, czy do głośnego procesu?

Kontekst branżowy: Nie pierwsza taka afera

Przypadki sporów o prawa i finanse nie są nowe. W ostatnich latach widzieliśmy podobne konflikty, jak masowe odejścia z Annapurna Interactive w 2024 roku czy kontrowersje wokół innych wydawców. To przypomina, że za kulisami hitów jak Stray kryją się złożone relacje biznesowe. Fanom pozostaje czekać na kolejne wieści, a my będziemy monitorować sytuację.