Capcom nie przestaje zaskakiwać fanów serii Resident Evil. Najnowsze wieści prosto od producenta potwierdzają, że w Requiem, dziewiątej głównej odsłonie cyklu, powróci jeden z najbardziej lubianych bohaterów. To news, na który czekali miłośnicy horroru survivalowego - szczegóły poniżej.
![]()
Oficjalne potwierdzenie od Capcom
W ostatnich dniach branża gier wideo huczy od plotek na temat Resident Evil Requiem. Capcom w końcu przerwał milczenie i potwierdził, że w grze pojawi się uwielbiana przez fanów postać. Chodzi o Leona S. Kennedy'ego, ikonicznego agenta, który zadebiutował w Resident Evil 2 i od tamtej pory stał się symbolem serii. Jego powrót to nie tylko nostalgiczny ukłon w stronę weteranów, ale też obietnica dynamicznej fabuły pełnej zwrotów akcji.
Informacja wyszła na jaw dzięki opisowi edycji kolekcjonerskiej gry, który pojawił się w ofertach niektórych sklepów. Chociaż producent nie podał wszystkich szczegółów, to jasno zasugerował, że Leon odegra kluczową rolę w historii. To potwierdzenie rozwiewa wątpliwości po miesiącach spekulacji, w tym tych dotyczących ewentualnego występu innych postaci, jak Chris Redfield czy Rose Winters.
Co wiemy o Resident Evil Requiem?
Resident Evil Requiem to oficjalna nazwa dziewiątej części głównej serii, zapowiedzianej na 27 lutego 2026 roku. Gra trafi na platformy PlayStation 5, Xbox Series X/S oraz PC. Capcom obiecuje powrót do korzeni horroru survivalowego, z elementami akcji i eksploracji w mrocznym, postapokaliptycznym świecie opanowanym przez zombie i mutacje.
Wcześniejsze przecieki sugerowały, że w Requiem gracze wcielą się w co najmniej dwie postacie. Obok nowej protagonistki, Grace Ashcroft, to właśnie Leon ma być drugim grywalnym bohaterem. Fabuła ma łączyć wątki z poprzednich odsłon, w tym Resident Evil Village, tworząc spójną narrację pełną tajemnic i konfrontacji z korporacją Umbrella.
Plotki i spekulacje przed premierą
Przed oficjalnym potwierdzeniem fani snuli liczne teorie. Jedne mówiły o powrocie Leona w duecie z Claire Redfield, inne wskazywały na zaskakujący twist z Rose Winters jako grywalną postacią. Capcom ostrzegał jednak, że nie wszystkie przecieki okażą się prawdziwe, a niektórzy gracze mogą poczuć się "zdradzeni" przez wybory narracyjne. Producent podkreśla, że Requiem zawiesi poprzeczkę wysoko, oferując soczysty gameplay i grafikę na silniku RE Engine.
Warto wspomnieć o nadchodzącym pokazie na The Game Awards, zaplanowanym na 11 grudnia 2025 roku. Tam Capcom ma zaprezentować nowy zwiastun, który być może ujawni więcej detali na temat roli Leona i innych bohaterów.
Dlaczego powrót Leona to wielka sprawa?
Leon S. Kennedy to nie tylko charyzmatyczny bohater, ale też postać, która ewoluowała przez lata. Od nowicjusza w Raccoon City po doświadczonego agenta walczącego z bioterroryzmem - jego historia przyciąga miliony graczy. Powrót w Requiem może oznaczać zamknięcie niektórych wątków z serii, co budzi ekscytację, ale i obawy o to, jak Capcom poprowadzi fabułę.
Fani Resident Evil wiedzą, że seria zawsze balansuje na granicy horroru i akcji. Z Leonem na pokładzie Requiem ma szansę stać się jedną z najlepszych odsłon, rywalizując z klasykami jak Resident Evil 4 czy remake'ami starszych części.
Premiera i oczekiwania
Gra zadebiutuje 27 lutego 2026 roku, a preorderzy są już dostępne w sklepach jak PlayStation Store czy Steam. Edycja kolekcjonerska zawiera figurkę Leona, co dodatkowo potwierdza jego centralną rolę. Jeśli Capcom utrzyma poziom z ostatnich produkcji, Requiem może być hitem roku w gatunku horroru.
Śledźcie dalsze aktualizacje - The Game Awards przyniosą pewnie więcej rewelacji. Tymczasem fani mogą odświeżyć poprzednie odsłony, by być gotowymi na nowe wyzwania w świecie Resident Evil.
STALKER 2 na PS5: Transformacja wydajności po roku poprawek
Po roku ekskluzywności na Xbox i PC, STALKER 2: Heart of Chornobyl wreszcie trafił na PlayStation ...
Frostpunk 1886: Pierwsza prezentacja remake'u ujawnia imponujące zmiany
Podczas wczorajszego 11 bit studios Digital Showcase polscy deweloperzy wreszcie odsłonili karty do...
Komentarze