CatchMaker: Symulator randkowania owadów, który zaskakuje trailerem

W świecie symulatorów randkowych, gdzie ptaki i macki już nie szokują, pojawia się CatchMaker - gra, w której swatasz owady na romantyczne spotkania. Trailer z Wholesome Snack showcase pokazuje, jak łapanie robaków zamienia się w zabawną przygodę. Czy to nowy hit dla miłośników nietypowych produkcji?

Nieoczekiwany zwrot w symulatorze łapania owadów

Na pierwszy rzut oka CatchMaker wygląda jak uroczy symulator łapania owadów. Biegasz po malowniczej wyspie, tropisz motyle, chrząszcze czy ślimaki, a potem... wkładasz je do słoika na randkę. Trailer, zaprezentowany podczas Wholesome Snack, szybko ujawnia ten twist. Zamiast prostego kolekcjonowania, dostajemy elementy dating sim, gdzie obserwujemy interakcje między insektami.

Przykłady z zapowiedzi? Motyl i ślimak na kolacji, które ewidentnie nie pasują do siebie, czy chrząszcz i mucha w kinie. To nie koniec - gracze mogą interweniować w minigrach, pomagając w rozwoju relacji. Całość rysowana jest w uroczym, ręcznie malowanym stylu, co dodaje lekkości.

Przygoda z fabułą i eksploracją

Gra nie ogranicza się do swatania. Jako bohater, eksplorujesz wyspę, zaprzyjaźniasz się z ekscentrycznymi mieszkańcami i odkrywasz tajemnice rodzinnej przeszłości. To mieszanka cozy adventure z elementami RPG, gdzie twoje decyzje wpływają na losy owadzich par. Twórcy z Grand Duck Games obiecują mnóstwo unikalnych preferencji insektów, co ma zapewnić replayability.

Porównując do klasyków jak Hatoful Boyfriend czy Sucker for Love, CatchMaker wyróżnia się tematem natury i humoru. Brakuje tylko daty premiery - wiemy jedynie, że trafi na PC via Steam.

Dlaczego warto czekać?

Jeśli lubisz nietypowe symulatory, ten tytuł może być strzałem w dziesiątkę. Trailer budzi ciekawość, pokazując, jak prosta mechanika ewoluuje w coś zabawnego i angażującego. W erze, gdy gry cozy zyskują popularność, CatchMaker ma szansę na sukces. Śledźcie aktualizacje na Steam, bo to może być jedna z tych produkcji, które zaskakują społeczność.