Skyrim: Kolejne wydania stały się żartem - deweloper Bethesda komentuje

Legendarny Skyrim powraca po raz kolejny, tym razem na Nintendo Switch 2. Deweloper z Bethesda, Nate Purkeypile, otwarcie przyznaje, że liczba re-releases gry stała się już przedmiotem żartów. Ale czy to powód do narzekań? W końcu to tytuł, który nieustannie przyciąga nowych graczy.

Kolejny port Skyrim - tym razem na Switch 2

Bethesda zaskoczyła fanów, shadowdroppując The Elder Scrolls V: Skyrim Anniversary Edition na Nintendo Switch 2. Premiera miała miejsce 9 grudnia 2025 roku, bez wcześniejszych zapowiedzi. To nie pierwszy raz, gdy Skyrim ląduje na nowej platformie, ale tym razem firma postanowiła ułatwić życie posiadaczom oryginalnej wersji na Switch. Jeśli masz Skyrim Anniversary Edition na starszej konsoli Nintendo, możesz bezpłatnie uaktualnić grę do wersji na Switch 2.

Port jest w pełni zoptymalizowany pod nową konsolę, oferując lepszą wydajność i grafikę. Bethesda podkreśla, że chce, by jak najwięcej osób mogło doświadczyć tej epickiej przygody w Tamriel. Gra, pierwotnie wydana w 2011 roku, doczekała się wydań na PC, PlayStation, Xbox, a nawet urządzenia jak Amazon Alexa czy lodówki z ekranami - choć te ostatnie to bardziej memy niż rzeczywistość.

Żart, który trwa - komentarz dewelopera

Nate Purkeypile, były lead designer Skyrim, a obecnie niezależny deweloper, skomentował sytuację w rozmowie z mediami. "To już trochę żart, jak często wydajemy Skyrim, ale to świetna gra i chcemy, by każdy mógł w nią zagrać" - powiedział. Purkeypile, który pracował nad tytułem w Bethesda, przyznaje, że wielokrotne re-releases budzą mieszane uczucia, ale podkreśla ich uzasadnienie.

W wywiadzie dla Nintendo Life deweloper zdradził, że portowanie Skyrim na nowe platformy jest stosunkowo proste dzięki elastycznemu silnikowi gry. "Nie musieliśmy robić wiele, by dostosować ją do Switch 2" - dodał. To podejście pozwala Bethesda na utrzymanie zainteresowania tytułem, nawet po 14 latach od premiery.

Dlaczego Skyrim nadal fascynuje?

Skyrim to nie tylko gra - to fenomen kulturowy. Z otwartym światem, setkami questów i nieskończonymi modami, tytuł przyciąga zarówno weteranów, jak i nowicjuszy. Purkeypile wspomina, że początkowo nie spodziewał się tak długotrwałego sukcesu. "Co do cholery? Dlaczego ta gra nadal jest tak popularna?" - żartuje, porównując ją do evergreenów jak Grand Theft Auto V.

W kontekście nadchodzącego The Elder Scrolls VI, kolejne wydania Skyrim pełnią rolę pomostu. Fani czekają na sequel, ale Bethesda nie spieszy się z premierą, skupiając na jakości. Tymczasem port na Switch 2 to szansa dla mobilnych graczy na ponowne zanurzenie się w świecie smoków i magii.

Co dalej z serią?

Choć re-releases Skyrim mogą bawić, pokazują siłę marki. Bethesda nie zapomina o fanach, oferując darmowe upgrady i nowe funkcje. Jeśli posiadasz grę na Switch, sprawdź Nintendo eShop, by pobrać aktualizację. A dla tych, którzy jeszcze nie grali - to idealny moment, by dołączyć do legendy.

W erze, gdy gry szybko tracą na aktualności, Skyrim udowadnia, że klasyka nie umiera. Czy kolejne platformy? Czas pokaże, ale żart trwa w najlepsze.