Podczas The Game Awards 2025 Capcom zaskoczył fanów Resident Evil nowym trailerem Requiem, potwierdzając powrót ikony serii - Leona S. Kennedy'ego. Jako drugi protagonista obok Grace Ashcroft, Leon wnosi do gry eksplozywną akcję, w tym słynne kopnięcia z półobrotu. To połączenie grozy i dynamiki może być hitem 2026 roku.
![]()
Leak stał się rzeczywistością
Wcześniejsze przecieki z PlayStation Store, które przypadkowo ujawniły obecność Leona w Resident Evil Requiem, okazały się prawdą. Capcom przez miesiące utrzymywał, że protagonistką jest Grace Ashcroft, ale plotki o udziale Kennedy'ego krążyły od dawna. Teraz, po oficjalnym trailerze z The Game Awards, wiemy, że gra zaoferuje dwóch grywalnych bohaterów, których losy splotą się w intrydze związanej z incydentem w Raccoon City.
Leon, znany z Resident Evil 2, 4 i 6, pojawia się w trailerze jako doświadczony agent, badający tajemnicze zgony w opuszczonym hotelu. Jego ścieżka krzyżuje się z Grace, analityczką FBI, co sugeruje narrację z perspektywy dwóch postaci. Producent gry podkreślał wcześniej, że Leon jest zbyt "twardy", by bać się w cichszych, horrorowych segmentach - stąd podział ról.
Podział na horror i akcję
Resident Evil Requiem zapowiada się na mieszankę stylów. Grace Ashcroft skupi się na elementach survival horroru: eksploracji, zagadkach i uciekaniu przed zombie w mrocznych korytarzach. Z kolei Leon przyniesie "eksplozywną akcję" - strzelaniny, pościgi i efektowne walki wręcz. Trailer pokazuje go w akcji, w tym w charakterystycznym roundhouse kicku, który fani pamiętają z poprzednich odsłon.
Antagonistą wydaje się Victor Gideon, niegdyś szanowany lekarz, teraz zmutowany i wściekły. Jego projekt - z ogromnymi okularami i groźną sylwetką - budzi skojarzenia z klasycznymi bossami serii. Gra wraca do korzeni, osadzając akcję w ruinach Raccoon City, co nawiązuje do wydarzeń z 1998 roku.
Co wiemy o gameplayu i premierze
Trailer nie ujawnia daty premiery, ale wcześniejsze informacje wskazują na 2026 rok. Capcom obiecuje blend gameplayu, który "wstrząśnie serią" - od cichych, napiętych momentów po chaotyczne starcia. Leon wygląda na starszego, z grizzled wyglądem przypominającym mieszankę Resident Evil 4 i 6, w kurtce z futrzanym kołnierzem i charakterystyczną fryzurą.
Warto wspomnieć, że spekulacje o Leonie trwały od pierwszego teasera gry, gdy pokazano ruiny Raccoon City. Znany leaker Dusk Golem twierdził, że Kennedy będzie głównym, choć nie jedynym bohaterem. Capcom początkowo dementował, ale teraz potwierdza: to nie tylko cameo, ale pełnoprawna rola.
Dlaczego to ważne dla fanów?
Powrót Leona to ukłon w stronę weteranów serii, którzy tęsknią za akcyjnymi elementami po bardziej horrorowych Resident Evil Village czy remake'ach. Requiem może połączyć to, co najlepsze w serii: napięcie z Resident Evil 2 i dynamikę z 4. Jeśli Capcom dobrze zbalansuje obie perspektywy, gra ma szansę stać się klasykiem.
Na razie fani mogą oglądać trailer i spekulować o fabule. Czy Leon ostatecznie zmierzy się z traumą z Raccoon City? Czy Grace odkryje nowe tajemnice Umbrelli? Odpowiedzi przyniesie premiera. Resident Evil Requiem zapowiada się na obowiązkową pozycję dla miłośników zombie-apokalipsy.
Exodus: Kosmiczna epopeja RPG, która ma zastąpić Mass Effect
W świecie gier RPG, gdzie fani Mass Effect od lat czekają na godnego następcę, pojawił się Exo...
Forest 3: Kontynuacja Sons of the Forest przenosi survival do gwiazd
Podczas The Game Awards 2025 studio Endnight Games zaskoczyło fanów survival horroru. Forest 3, be...
Komentarze