Podczas tegorocznych The Game Awards Remedy Entertainment zaprezentowało zapowiedź swojej nowej gry, ale jeden szczegół w trailerze wywołał burzę wśród fanów Half-Life'a. Fraza "Rise and Shine" - ikoniczna linijka z Half-Life 2 - pojawiła się w kontekście FBC: Firebreak, co dla wielu było jak sól na rany wiecznych oczekiwań na Half-Life 3. Społeczność na Redditcie nie kryje frustracji, a my przyglądamy się, dlaczego ten cytat tak zabolał.
![]()
Co pokazało Remedy na TGA?
Remedy, znane z takich hitów jak Alan Wake czy Control, wykorzystało galę The Game Awards 2025 do zapowiedzi FBC: Firebreak. To multiplayerowa produkcja osadzona w uniwersum Control, skupiająca się na kooperacyjnej akcji w stylu strzelanki. Trailer, który zadebiutował 12 grudnia, pokazuje dynamiczną rozgrywkę, gdzie gracze wcielają się w agentów Federalnego Biura Kontroli walczących z nadprzyrodzonymi zagrożeniami. Gra ma trafić do sprzedaży w 2025 roku, z naciskiem na kooperację i unikalne moce.
Jednak to nie mechaniki czy grafika przykuły największą uwagę. W kluczowym momencie trailera pada fraza "Rise and Shine", wypowiedziana w kontekście budzenia bohatera do akcji. Dla postronnych to zwykły slogan, ale dla weteranów gamingu to bezpośrednie nawiązanie do Half-Life 2, gdzie tajemniczy G-Man budzi Gordona Freemana słowami "Rise and shine, Mr. Freeman".
Frustracja fanów Half-Life'a
Społeczność Half-Life'a, skupiona głównie na subreddicie r/Halflife, od lat czeka na jakikolwiek znak życia od Valve dotyczący kontynuacji serii. W tym roku nadzieje były szczególnie wysokie - plotki sugerowały, że TGA mogłoby być miejscem wielkiego revealu Half-Life 3 lub innej gry z uniwersum. Zamiast tego dostali "trolla" od Remedy.
Posty na Reddicie eksplodowały po premierze trailera. Jeden z użytkowników napisał: "Remedy, serio? 'Rise and Shine' w 2025 roku? To jak machać czerwoną płachtą przed bykiem dla fanów HL". Inni żartują, że to celowe zagranie, bo Remedy wie, jak bardzo społeczność jest głodna nowości od Valve. Subreddit liczy ponad 300 tysięcy członków, a dyskusje o potencjalnej zapowiedzi na TGA trwały od tygodni, z postami ostrzegającymi przed rozczarowaniem.
Dlaczego to boli?
Half-Life 2 ukazał się w 2004 roku, a Episode 2 w 2007. Od tamtej pory Valve milczy na temat kontynuacji, skupiając się na innych projektach jak Half-Life: Alyx z 2020. Fani czują się opuszczeni, a każde nawiązanie do serii - nawet przypadkowe - budzi emocje. Remedy, choć nie celowo, trafiło w czuły punkt, zwłaszcza że ich gry często flirtują z meta-narracjami i easter eggami.
Jak podają źródła z sieci, takie jak PC Gamer, reakcje są mieszane: część graczy docenia humor sytuacji, inni czują autentyczne rozgoryczenie. "Hope springs eternal" - nadzieja wieczna, jak piszą w komentarzach, ale po TGA 2025 wielu czuje, że Valve znów ich zignorowało.
Co dalej dla Remedy i Valve?
FBC: Firebreak zapowiada się na solidny dodatek do portfolio Remedy, z premierą planowaną na przyszły rok. Tymczasem fani Half-Life'a muszą uzbroić się w cierpliwość. Plotki o Half-Life 3 krążą od lat, a leakerzy sugerują ewentualną zapowiedź w 2026, ale bez potwierdzenia od Valve to tylko spekulacje.
Incydent pokazuje, jak głęboko zakorzenione są ikony gamingu w kulturze. Remedy mogło nie przewidzieć backlashu, ale z pewnością zyskało dodatkową uwagę. Czy Valve zareaguje? Czas pokaże, ale na razie subreddit r/Halflife pozostaje bastionem nieustającej nadziei.
Reakcja Bena Starra na The Game Awards 2025 stała się memem roku
The Game Awards 2025 to nie tylko premiery i nagrody, ale też chwile, które błyskawicznie stają ...
Diablo 4: Lord of Hatred - dwie nowe klasy i powrót demonicznego lorda
Podczas The Game Awards 2025 Blizzard zaskoczył fanów Diablo 4, ujawniając drugą dużą ekspansj...
Komentarze