W świecie gier RPG, gdzie fani Mass Effect od lat czekają na godnego następcę, pojawił się Exodus. Ta nowa produkcja od studia Archetype Entertainment, założonego przez weteranów BioWare, obiecuje wypełnić pustkę po kultowej serii. Zwiastun zaprezentowany na The Game Awards 2025 daje pierwsze spojrzenie na gameplay, a my sprawdzamy, czy to действительно może być hit na miarę Shepardowskiej sagi.
![]()
Geneza i twórcy Exodus
Exodus to debiutancki projekt Archetype Entertainment, studia wspieranego przez Wizards of the Coast. Na czele zespołu stoi James Ohlen, znany z pracy nad takimi hitami jak Baldur's Gate czy Dragon Age. Do ekipy dołączyli inni doświadczeni deweloperzy z BioWare, co od razu budzi skojarzenia z Mass Effect. Gra ma być epickim space opera RPG, łączącym elementy akcji, przygody i głębokiej narracji.
Twórcy nie ukrywają inspiracji klasykami gatunku. Ohlen podkreśla, że Exodus czerpie z najlepszych tradycji BioWare, ale wprowadza własne innowacje. Fabuła skupia się na Travelerze - liderze ludzkości walczącym o przetrwanie w kosmosie przeciwko tajemniczym Celestials. To hard sci-fi z elementami podróży międzygwiezdnych i dylematów moralnych.
Pierwszy gameplay i mechaniki
Zwiastun z The Game Awards 2025 wreszcie ujawnił fragmenty rozgrywki. Widzimy dynamiczną walkę trzecioosobową, eksplorację planet i interakcje z towarzyszami. Gra oferuje system wyborów, które wpływają na fabułę, podobnie jak w Mass Effect. Nie zabraknie romansów - Ohlen zdradził, że towarzysze mogą być "dość spragnieni" bliskości, co dodaje pikanterii relacjom.
Mechanika czasu odgrywa kluczową rolę: decyzje gracza mają dalekosiężne skutki, wpływając na przyszłe pokolenia. To unikalny twist, który wyróżnia Exodus na tle konkurencji. Walka łączy strzelanie z umiejętnościami specjalnymi, a eksploracja obejmuje różnorodne środowiska - od lodowych planet po opuszczone stacje kosmiczne.
Obsada i oprawa audiowizualna
W grze usłyszymy głos Matthew McConaugheya, co dodaje hollywoodzkiego blasku. Aktor wciela się w jedną z kluczowych postaci, co przypomina angaż celebrytów w produkcjach AAA. Grafika prezentuje się imponująco, z dbałością o detale kosmicznych krajobrazów i efektów specjalnych.
Muzyka i dźwięk zapowiadają epicki klimat, nawiązujący do space opera w stylu Star Wars czy właśnie Mass Effect. Twórcy obiecują immersyjny świat, gdzie każda planeta ma unikalną faunę, florę i kulturę.
Porównanie z Mass Effect i oczekiwania
Podobieństwa do Mass Effect są oczywiste: towarzysze z backstory, system lojalności, romanse i wybory kształtujące galaktykę. Jednak Exodus idzie dalej, wprowadzając elementy symulacji czasu i bardziej złożone dylematy etyczne. Fani serii BioWare mogą poczuć nostalgię, ale gra nie jest kopią - to ewolucja gatunku.
Nie brakuje jednak wyzwań. Mass Effect ustawił poprzeczkę wysoko, a opóźnienia w BioWare (jak z nadchodzącym Mass Effect 5) sprawiają, że Exodus ma szansę wypełnić lukę. Twórcy podkreślają, że gra jest tworzona z pasją, bez pośpiechu, co dobrze wróży jakości.
Premiera i platformy
Exodus zadebiutuje na początku 2027 roku. To dość odległy termin, ale pozwala na dopracowanie detali. Gra trafi na PlayStation 5, Xbox Series X/S oraz PC. Nie potwierdzono wersji na starsze konsole czy Switcha, co sugeruje fokus na next-gen.
Dla fanów RPG to obiecujący tytuł. Czy Exodus stanie się nowym benchmarkiem space opera? Czas pokaże, ale zwiastun budzi apetyt na więcej. Śledźcie dalsze aktualizacje - premiera może przynieść rewolucję w gatunku.
Control Resonant: Remedy ujawnia sequel z nowym bohaterem na The Game Awards 2025
Podczas The Game Awards 2025 Remedy Entertainment wreszcie odsłoniło karty - sequel do hitowego Co...
W Arc Raiders agresja ma cenę - deweloperzy analizują zachowanie graczy w matchmakingu
W świecie Arc Raiders, gdzie przetrwanie zależy od sprytu i sojuszy, twoja skłonność do przemoc...
Komentarze