W przedświątecznym klimacie Fortnite znowu zaskakuje. Tym razem nie chodzi o nową aktualizację czy kolaborację, ale o zabawną wymianę zdań z... Grinchem. Zielony złośnik z klasycznej opowieści Dr. Seussa postanowił "skrytykować" popularną battle royale, a Epic Games nie pozostało dłużne. Co wynikło z tej nietypowej interakcji?
![]()
Grinch kontra Fortnite: viralowa "krytyka"
Wszystko zaczęło się od zabawnego wideo, które obiegło media społecznościowe. W nim Grinch, ikona świątecznego marudzenia, narzeka na Fortnite'a, nazywając go nudną grą. Jednocześnie wyraża chęć dołączenia do uniwersum Epic Games - prawdopodobnie jako nowa skórka czy element rozgrywki. Filmik szybko stał się hitem, zwłaszcza w kontekście trwającego Winterfest 2025, gdzie Fortnite serwuje graczom masę świątecznych atrakcji.
Grinch, znany z kradzieży Bożego Narodzenia w Whoville, tym razem "zaatakował" wirtualny świat. Jego komentarze to mieszanka humoru i ironii, idealnie wpisująca się w memową kulturę wokół gry. Fani natychmiast zaczęli spekulować, czy to zapowiedź nowej kolaboracji, podobnej do tych z Marvel czy Star Wars.
Odpowiedź Epic Games: z humorem i świątecznym duchem
Twórcy Fortnite'a nie kazali długo czekać na reakcję. Na oficjalnym koncie gry na platformie X (dawniej Twitter) pojawił się wpis skierowany bezpośrednio do Grincha: "No promises. But you’re at least gonna have to get into the Christmas spirit first, Mr. Grinch." Tłumacząc na polski: "Bez obietnic. Ale najpierw musisz złapać świąteczny nastrój, panie Grinch."
To żartobliwe wyzwanie idealnie oddaje styl Epic Games - lekki, angażujący i skierowany do społeczności. Firma często wchodzi w interakcje z fanami i memami, co buduje lojalność graczy. Czy to oznacza, że Grinch faktycznie pojawi się w grze? Na razie to spekulacje, ale Winterfest 2025 już przyniósł kolaboracje, jak te z Harrym Potterem, więc wszystko jest możliwe.
Kontekst świąteczny i reakcje społeczności
Winterfest 2025 w Fortnite to coroczne wydarzenie pełne darmowych nagród, nowych trybów i kosmetyków. W tym roku gracze mogą liczyć na codzienne prezenty, ale z ograniczeniem - jeden na dzień, co wywołało pewne dyskusje wśród fanów. W tle tej "kontrowersji" z Grinchem, społeczność na Reddit i X żywo dyskutuje o potencjalnym dodatku zielonego stwora.
Niektórzy gracze tworzą fanowskie koncepcje skórek, jak te inspirowane klasycznym filmem z Jimem Carreyem. Inni przypominają starsze prośby o Grincha w grze, które pojawiają się co roku w okresie świątecznym. Epic Games, znane z słuchania społeczności, mogłoby to wykorzystać, zwłaszcza po sukcesach kolaboracji z postaciami popkultury.
Czy Grinch trafi do Fortnite'a?
Na razie nie ma oficjalnych potwierdzeń, ale taka interakcja to świetny marketing. Fortnite ewoluował od prostej battle royale do platformy pełnej crossoverów, gdzie spotykają się uniwersa od Disneya po DC. Jeśli Grinch miałby dołączyć, pasowałby idealnie do świątecznych eventów - wyobraźcie sobie tryb, w którym kradnie prezenty od innych graczy!
Śledźcie aktualizacje, bo Epic Games lubi zaskakiwać. Tymczasem ta historia pokazuje, jak gra pozostaje w centrum popkultury, nawet w starciu z fikcyjnymi marudami. Co wy na to - chcielibyście Grincha w Fortnite?
Nowy artefakt w Elden Ring Nightreign miażdży meta - FromSoftware zmienia zasady gry
W świecie Elden Ring Nightreign, gdzie każda runa to walka o przetrwanie, FromSoftware właśnie w...
CD Projekt Red: AI przyspieszy rozwój Wiedźmina 4, ale nie zastąpi ludzi
Polskie studio CD Projekt Red nie boi siÄ™ sztucznej inteligencji, ale stawia jasne granice. W konte...
Komentarze