Czy gry wideo mogą być aż tak dobre? Deweloperzy dzielą się ulubionymi tytułami 2025 roku

Rok 2025 okazał się prawdziwym świętem dla graczy - produkcje takie jak Kingdom Come: Deliverance II czy Hades 2 podbiły serca nie tylko fanów, ale i samych twórców gier. W rozmowach z Eurogamer deweloperzy z różnych studiów dzielą się swoimi faworytami, zadając prowokacyjne pytanie: czy gry mogą być aż tak dobre? Oto ich wybory, pełne pasji i zaskakujących rekomendacji.

Dlaczego 2025 był rokiem przełomowym?

Branża gier wideo w 2025 roku dostarczyła tytułów, które nie tylko zachwycały grafiką i mechanikami, ale też głębokimi narracjami. Deweloperzy, którzy na co dzień tworzą wirtualne światy, mieli okazję zagrać w produkcje konkurencji. Jak przyznają w artykule Eurogamer, wiele z nich przekroczyło oczekiwania, inspirując do dalszej pracy. Od realistycznych symulacji historycznych po mityczne przygody - oto co ich urzekło.

Faworyci z wielkich studiów

Wśród głosów deweloperów nie brakuje entuzjazmu dla Kingdom Come: Deliverance II. Jeden z twórców z Warhorse Studios podkreśla, jak ta gra łączy immersję z autentyczną historią średniowiecznej Europy. "To RPG, które pochłonęło mnie na setki godzin - historie, dialogi, walka... Wszystko na najwyższym poziomie" - mówi deweloper. Inni wskazują na Hades 2 od Supergiant Games, chwaląc dynamiczną akcję i mitologiczną fabułę. "Ta gra to mistrzostwo w budowaniu replayability, każda runa jest inna" - dodaje inny ekspert.

Clair Obscur: Expedition 33 i inne perełki

Nie zabrakło pochwał dla Clair Obscur: Expedition 33, turowego RPG z unikalnym systemem walki. Deweloperzy doceniają, jak łączy elementy Final Fantasy z francuskim stylem artystycznym. "To jedna z tych gier, które przypominają, dlaczego kochamy ten gatunek" - czytamy w wypowiedziach. Z kolei Ghost of Yōtei, kontynuacja Ghost of Tsushima, zachwyca otwartym światem i narracją inspirowaną japońską historią.

Indyki, które zaskoczyły branżę

Rok 2025 to także triumf niezależnych produkcji. Deweloperzy polecają tytuły jak Metal Eden czy Time Flies, które mimo mniejszego budżetu oferują innowacyjne mechaniki. "Te gry pokazują, że nie potrzeba milionów, by stworzyć coś genialnego" - podkreśla twórca z małego studia. W kontekście dostępności, chwalone są też produkcje jak te z listy IGN o najlepszych grach dla osób z niepełnosprawnościami, podkreślające inkluzywność branży.

• Kingdom Come: Deliverance II - za immersyjny świat i realistyczną walkę.
• Hades 2 - za roguelike'ową akcję i grecką mitologię.
• Clair Obscur: Expedition 33 - za turowe bitwy i unikalną estetykę.
• Ghost of Yōtei - za epicką przygodę w feudalnej Japonii.
• Metal Eden - jako ukryty klejnot indie z świeżymi pomysłami.

Czy gry mogą być "zbyt dobre"?

Pytanie z tytułu artykułu Eurogamer prowokuje dyskusję: czy wysoki poziom produkcji nie podnosi poprzeczki zbyt wysoko? Deweloperzy zgadzają się, że to motywacja do innowacji, ale też wyzwanie dla mniejszych zespołów. "Takie gry inspirują, ale przypominają, jak konkurencyjna jest branża" - mówi jeden z nich. W kontekście nagród jak The Game Awards 2025, gdzie triumfowały tytuły jak te wymienione, widać, że jakość wygrywa.

Podsumowując, 2025 rok udowodnił, że gry wideo ewoluują w stronę sztuki interaktywnej. Rekomendacje deweloperów to nie tylko lista hitów, ale też spojrzenie w głąb branży. Jeśli szukacie inspiracji na kolejne sesje gamingowe, te tytuły warto sprawdzić - kto wie, może i was pochłoną na dobre.