Po ogłoszeniu przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft, pojawiły się obawy dotyczące dostępności popularnej serii gier - Call of Duty, na innych platformach niż Xbox. Jednak Phil Spencer, szef działu Xboksa, uspokoił fanów, informując ich, że CoD będzie nadal dostępne na różnych konsolach, w tym Nintendo Switch.

Phil Spencer zapewnia, że Call of Duty będzie nadal dostępne na innych platformach!

Po wielu spekulacjach, które narodziły się po ogłoszeniu przejęcia, Spencer postanowił rozwiać wszelkie wątpliwości. Potwierdził, że Call of Duty nie będzie miało wyłączności na Xboksa, i że Microsoft jest zobowiązany do utrzymania wieloplatformości gry.

Naszym celem nie jest próba wykorzystania Call of Duty do nakłonienia Cię do zakupu konsoli Xbox. Chcę, aby fani Call of Duty czuli wsparcie na wszystkich platformach. Byliśmy już po drugiej stronie niektórych z nich — nawet ta wersja beta nie była dostępna na Xbox przez pierwszy tydzień. Nie sądzę, żeby to pomogło społeczności. - powiedział Spencer.

Phil Spencer on Call of Duty: He confirms that there will be 100% parity on content for Call of Duty on all platforms

“We have no goal of somehow using Call of Duty to get you to buy an Xbox console.”

Confirms there won’t be a platform exclusive beta anymore for Call of Duty. pic.twitter.com/xxEJQj5edn

— CharlieIntel (@charlieINTEL) October 17, 2023

Wydawanie gier na różnych platformach było już standardem dla Activision Blizzard, a po przejęciu przez Microsoft nie ma powodu, aby się to zmieniło. Spencer podkreślił, że Microsoft zamierza kontynuować już ustalone umowy o wydawanie gier na innych konsolach, w tym na Nintendo. Jednocześnie przyznał, że mogą występować pewne drobne różnice między wersjami gry dla poszczególnych platform, ale nie będą one miały większego znaczenia.

Decyzja o utrzymaniu CoD na innych urządzeniach ma sens, biorąc pod uwagę popularność serii i lojalność jej fanów. To jedna z najbardziej dochodowych marek w branży gier, a wyłączność na jednej platformie nie tylko ograniczałaby dostępność dla graczy, ale także mogła negatywnie wpłynąć na wyniki finansowe.

źródło: insider-gaming.com, screen z Youtube