PlayStation przegrywa precedensową sprawę dotyczącą oprogramowania do oszukiwania w Unii Europejskiej

Sony argumentowało, że oprogramowanie narusza ich prawa autorskie, twierdząc, że „przyczepia się do konsoli jak pasożyt” i modyfikuje kod źródłowy gry. Datel ripostował, że ich oprogramowanie jedynie zmienia zmienne w pamięci RAM konsoli, co nie powinno być klasyfikowane jako naruszenie prawa autorskiego. Sprawa trafiła przed Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który oddalił zarzuty Sony i orzekł na korzyść Datela, stwierdzając, że zmiana w pamięci RAM nie jest równoznaczna z modyfikacją kodu gry.

Sony lost a copyright suit against Datel. The EU court ruled that Datel's PlayStation cheat devices don't infringe copyright as they alter temporary game data, not Sony's code. The ruling supports using copyrighted works in novel ways. pic.twitter.com/srBjvSZeqs

— Alex (@Jfreeg_) October 18, 2024

Skutki orzeczenia

Wyrok trybunału może mieć znaczący wpływ na przyszłość ochrony praw autorskich w branży gier wideo, szczególnie w Unii Europejskiej. Wyrok sugeruje, że nie każde oprogramowanie, które wpływa na gry wideo, może być traktowane jako naruszenie własności intelektualnej, co może ograniczyć możliwości firm, takich jak Sony, w walce z cheatami i nieautoryzowanymi modyfikacjami oprogramowania.

Dla graczy wyrok ten może okazać się korzystny, otwierając drzwi do bardziej liberalnego korzystania z modyfikacji w grach, które mogą być postrzegane jako nieszkodliwe lub poprawiające doświadczenia z gry. W przypadku producentów, takich jak Sony, porażka ta stawia przed nimi wyzwania w zakresie przyszłej ochrony gier i zabezpieczeń przed oprogramowaniem zewnętrznym.

Decyzja sądu jest ważnym precedensem, który może wpłynąć na przyszłe sprawy związane z oprogramowaniem do oszukiwania i modyfikacjami gier. Firmy zajmujące się tworzeniem oprogramowania będą musiały dostosować się do nowych realiów, w których kontrolowanie tego, co gracze robią z zakupionymi grami, może być trudniejsze.