Plotki o remake'u Assassin's Creed IV: Black Flag krążą od lat, ale teraz nabierają konkretnych kształtów. Europejska organizacja ratingowa PEGI zarejestrowała tytuł "Assassin's Creed Black Flag Resynced", co brzmi jak nazwa z generatora memów. Czy to oficjalna nazwa od Ubisoftu? Sprawdźmy, co wiemy na pewno.
![]()
Przeciek z ratingu PEGI
Cała sprawa wyszła na jaw dzięki bazie danych PEGI, gdzie pojawił się wpis o grze "Assassin's Creed Black Flag Resynced". Tytuł otrzymał kategorię wiekową 18, co nie dziwi, biorąc pod uwagę brutalne walki, pirackie rabunki i morskie bitwy z oryginału. Rating dotyczy wersji na PC, ale można się spodziewać, że remake trafi też na konsole nowej generacji.
Co ciekawe, nazwa "Resynced" sugeruje jakieś połączenie z technologią Animusa, która w uniwersum Assassin's Creed pozwala na "synchronizację" z przodkami. Może to być subtelny hint do zmian w fabule, choć brzmi trochę absurdalnie w porównaniu do oryginalnego "Black Flag". Ubisoft nie skomentował jeszcze sprawy, ale przeciek wydaje się wiarygodny - PEGI rzadko rejestruje fikcyjne tytuły.
Co wiemy o remake'u?
Remake Assassin's Creed IV: Black Flag jest w produkcji od co najmniej 2023 roku, według wcześniejszych raportów. Gra ma skupić się na pirackiej erze Edwarda Kenwaya, z ulepszoną grafiką, mechanikami żeglugi i walki. Plotki mówią o usunięciu nowoczesnych segmentów fabularnych, które w oryginale przerywały akcję - zamiast tego dostaniemy więcej treści w XVIII-wiecznych Karaibach, w tym kilka dodatkowych godzin rozgrywki.
Źródła branżowe, jak IGN czy GameSpot, wskazują na premierę w marcu 2026 roku. To pasuje do strategii Ubisoftu, który zapowiedział remaki starszych części serii. Yves Guillemot, CEO firmy, potwierdził plany odświeżania klasyków, co ma ożywić zainteresowanie marką po mieszanym odbiorze nowszych odsłon.
Zmiany i oczekiwania
Oryginalny Black Flag z 2013 roku zachwycał otwartym światem, morską eksploracją i chwytliwymi szantami. Remake może wprowadzić nowe systemy, jak ulepszone sterowanie statkiem czy bardziej dynamiczne bitwy. Fani spekulują o integracji z ekosystemem Ubisoftu, np. elementami z Assassin's Creed Odyssey czy Valhalla, ale bez nadmiernego grindu.
Nie brakuje też obaw - czy "Resynced" to ostateczna nazwa, czy tylko placeholder? W każdym razie, jeśli plotki się potwierdzą, 2026 rok zapowiada się piracko. Czekamy na oficjalne ogłoszenie, być może na The Game Awards.
Dlaczego to ważne dla fanów?
Black Flag pozostaje jedną z najlepszych części serii, łącząc skradankę z przygodą na otwartym morzu. Remake mógłby przyciągnąć nowych graczy, zwłaszcza po sukcesie Skull and Bones, które nie spełniło wszystkich oczekiwań. Jeśli Ubisoft dopracuje detale, to może być hit - w końcu kto nie lubi śpiewać "Leave Her Johnny" podczas sztormu?
Capcom szykuje nowe przygody Mega Mana, Devil May Cry i Ace Attorney
Fani klasycznych serii Capcomu mogą zacierać ręce. Firma właśnie ujawniła plany rozwoju trzech...
CatchMaker: Symulator randkowania owadów, który zaskakuje trailerem
W świecie symulatorów randkowych, gdzie ptaki i macki już nie szokują, pojawia się CatchMaker -...
Komentarze