W dobie, gdy Doom jest grywalny na wszystkim - od drukarek po bakterie - pojawiła się strona, która może pochłonąć twój czas na dobre. DoomScroll to nowy portal, pozwalający na eksplorację tysięcy fanowskich poziomów klasycznego shootera bezpośrednio w przeglądarce. Stworzony przez pasjonatów, z okazji 32. urodzin gry, to prawdziwy skarb dla fanów retro FPS-ów.
![]()
Co to jest DoomScroll?
DoomScroll to innowacyjna strona internetowa, która umożliwia granie w tysiące user-made WAD-ów (Where's All the Data) dla oryginalnego Doom. Nie musisz instalować niczego - wystarczy przeglądarka, by zanurzyć się w modyfikacjach stworzonych przez społeczność przez dekady. Projekt powstał dzięki współpracy inżyniera oprogramowania Jamesa Baicoianu i archiwisty internetu Jasona Scotta, którzy pracowali nad nim przez kilka lat.
Strona została uruchomiona 10 grudnia 2025 roku, dokładnie w 32. rocznicę premiery Doom z 1993 roku. Twórcy podkreślają, że ich celem było udostępnienie bogatej historii moddingu Doom w prosty, dostępny sposób. Jak sami mówią, to "przeglądanie i granie w tysiące WAD-ów bez wysiłku".
Jak to działa?
Interfejs DoomScroll przypomina nieskończone scrollowanie, znane z mediów społecznościowych. Użytkownicy mogą przeglądać losowe poziomy, wyszukiwać po nazwie, autorze czy tagach, a nawet filtrować według kompatybilności z Doom czy Doom 2. Po wybraniu WAD-a, gra uruchamia się natychmiast w przeglądarce dzięki emulacji opartej na JavaScript.
Strona korzysta z zasobów Internet Archive, gdzie Scott archiwizuje historyczne pliki Doom. Obecnie oferuje dostęp do ponad 10 tysięcy WAD-ów, w tym klasyków jak TNT: Evilution czy Plutonia Experiment, ale też mniej znanych perełek. Co ważne, DoomScroll nie hostuje pirackich kopii gry - do pełnej funkcjonalności potrzebujesz własnych plików IWAD (np. z oficjalnych reedycji na Steam).
Dlaczego to rewolucja dla fanów Doom?
Doom od lat jest ikoną moddingu. Społeczność stworzyła niezliczone mapy, od prostych aren po złożone kampanie z nowymi mechanikami. DoomScroll upraszcza dostęp do tego dziedzictwa, eliminując potrzebę pobierania portów źródłowych jak GZDoom czy Zandronum. To idealne narzędzie dla nowicjuszy, którzy chcą odkryć, dlaczego Doom przetrwał dekady.
Twórcy planują rozwój: dodanie opcji zapisywania ulubionych, lepszego wyszukiwania i być może wsparcia dla multiplayer. Już teraz strona przyciąga uwagę - PC Gamer żartuje, że to koniec produktywności, bo kto oprze się pokusie "jeszcze jednego poziomu"?
Potencjalne wady i przyszłość
Nie wszystko jest idealne. Niektóre złożone mody mogą nie działać płynnie w przeglądarce, a brak obsługi wszystkich portów ogranicza kompatybilność. Mimo to, DoomScroll to krok naprzód w zachowaniu cyfrowego dziedzictwa. W erze, gdy gry retro znikają z platform, takie inicjatywy przypominają o sile społeczności.
Jeśli jesteś fanem Doom, zajrzyj na stronę - ale ostrzegam, możesz stracić poczucie czasu. To dowód, że klasyka nigdy nie umiera, a modding trzyma ją przy życiu.
Nowa gra Alien w stylu Shadow of the Tomb Raider? Plotki rozpalają wyobraźnię fanów
Fani uniwersum Alien mogą mieć powody do ekscytacji. Według najnowszych plotek, Eidos Montreal, s...
DriveCrazy: Szalona jazda kei truckiem przez rozpadającą się Japonię z kaiju w tle
W świecie gier wyścigowych, gdzie Burnout ustawił wysoką poprzeczkę szaleńczej jazdy i destruk...
Komentarze