Larian Studios właśnie wydało odświeżoną wersję Divinity: Original Sin 2 na nowe konsole, ale Swen Vincke, twórca Baldur's Gate 3, ma jeden poważny żal. W niedawnym wywiadzie ujawnił, co chciałby wyciąć z tej klasycznej gry RPG, i dlaczego to jedyna rzecz, która go gryzie po latach.
![]()
Reedycja klasyka na nowe platformy
Divinity: Original Sin 2, gra, która ugruntowała pozycję Larian Studios w świecie RPG, doczekała się właśnie reedycji na PlayStation 5, Xbox Series X|S oraz Nintendo Switch 2. Premiera miała miejsce 15 grudnia 2025 roku, a właściciele poprzednich wersji otrzymują darmowy upgrade. To okazja, by nowi gracze odkryli ten tytuł, a weterani wrócili z lepszą grafiką i optymalizacją.
Gra oryginalnie ukazała się w 2017 roku i zebrała świetne recenzje za innowacyjny system walki, głęboką narrację i kooperację. Reedycja nie wprowadza rewolucyjnych zmian, ale poprawia płynność i dostosowuje sterowanie do nowoczesnych konsol.
Swen Vincke i jego jedyny żal
W rozmowie z GameSpot, tuż po ogłoszeniu nowej gry z serii Divinity na The Game Awards, Vincke podzielił się pasjonującą refleksją. Jako dyrektor Larian, przyznał, że ma tylko jeden żal dotyczący Divinity: Original Sin 2 - chodzi o specyficzny element, który chciał wyciąć z re-release.
Konкретnie, Vincke żałuje, że nie usunęli pewnej sekwencji w Akcie 3, znanej jako "Arx". Uważa, że ten fragment jest zbyt chaotyczny i nie pasuje do reszty gry, mimo że całość jest arcydziełem. "To jedyna rzecz, którą bym zmienił. Mieliśmy okazję przy reedycji, ale postanowiliśmy zachować wierność oryginałowi" - powiedział Vincke.
Dlaczego nie wprowadzono zmian?
Vincke wyjaśnia, że decyzja o nieingerowaniu w treść wynika z szacunku dla fanów. Gra ma lojalną społeczność, która ceni sobie każdy detal. Zmiana mogłaby zaburzyć wspomnienia i równowagę rozgrywki. Zamiast tego, Larian skupiło się na technicznych ulepszeniach, jak wyższa rozdzielczość i szybsze loadingi.
To podejście kontrastuje z ich pracą nad Baldur's Gate 3, gdzie feedback z early access pozwolił na liczne poprawki. Vincke podkreśla, że reedycja Divinity to hołd dla przeszłości, nie próba jej przepisania.
Co dalej z serią Divinity?
Wywiad rzuca też światło na przyszłość. Vincke zapowiedział, że nowa gra z uniwersum Divinity będzie kontynuacją Original Sin 2, z powracającymi postaciami i wydarzeniami. Oczekuje się, że tytuł trafi do early access, podobnie jak Baldur's Gate 3, i ma przewyższyć poprzednika pod każdym względem.
Nie będzie w niej treści generowanych przez AI, co Vincke potwierdził w odpowiedzi na backlash. Zamiast tego, Larian stawia na ręczną pracę i kreatywność zespołu.
Dlaczego warto zagrać?
Jeśli przegapiliście Divinity: Original Sin 2, reedycja to idealny moment. Gra oferuje setki godzin przygody w świecie Rivellon, z unikalnym systemem interakcji elementów i wyborami wpływającymi na fabułę. Dla fanów Baldur's Gate 3 to obowiązkowa pozycja, pokazująca ewolucję stylu Larian.
Mimo żalu Vincke'a, całość pozostaje klasykiem. Może ten "błąd" dodaje jej uroku? Przekonajcie się sami na nowych konsolach.
Arc Raiders: Przewodnik po queście The Stench of Corruption - krok po kroku do stroju Warden
W świecie Arc Raiders, gdzie przetrwanie zależy od sprytu i szybkich decyzji, nowa aktualizacja Co...
Arc Raiders: Jak ukończyć quest Deciphering the Data - Pełny przewodnik
W świecie Arc Raiders, gdzie przetrwanie zależy od sprytu i szybkich decyzji, quest Deciphering th...
Komentarze