Hitowa gra Dispatch od AdHoc Studio zaskoczyła graczy unikalnym połączeniem komedii biurowej i świata superbohaterów. Po niemal siedmiu latach burzliwego rozwoju, tytuł odniósł ogromny sukces. Teraz studio poważnie myśli o drugim sezonie, ale nie chce powtarzać maratonu na miarę GTA 6. Co wiemy o planach na kontynuację?
![]()
Burzliwa historia rozwoju Dispatch
Gra Dispatch zadebiutowała w 2025 roku jako epizodyczna przygodówka, składająca się z ośmiu odcinków wydawanych na PlayStation 5 i PC. Gracze wcielają się w Roberta Robertsona III, byłego superbohatera Mecha Mana, który po zniszczeniu swojej zbroi musi podjąć pracę dyspozytora w agencji dla zreformowanych złoczyńców. Tytuł łączy elementy komedii workplace z akcją superbohaterską, a obsada głosowa to prawdziwa plejada gwiazd: Aaron Paul, Jeffrey Wright, Laura Bailey czy Travis Willingham, wspomagani przez influencerów jak jacksepticeye i MoistCr1TiKaL.
Rozwój gry nie był łatwy. AdHoc Studio, założone w 2018 roku przez weteranów branży (w tym byłych pracowników Telltale Games), zmagało się z licznymi przeszkodami. Początkowo projekt miał być wydany przez innego wydawcę, ale utrata partnera, połączona z pandemią i branżowymi zawirowaniami, wydłużyła prace do prawie siedmiu lat. Jak przyznał dyrektor kreatywny studio, czas rozwoju Dispatch był porównywalny do "ilości czasu GTA 6" - Rockstar Games pracowało nad swoją flagową produkcją ponad dekadę.
Sukces, który napędza plany na sezon 2
Mimo długiego oczekiwania, premiera okazała się strzałem w dziesiątkę. W ciągu pierwszego miesiąca gra sprzedała się w ponad 2 milionach egzemplarzy, zdobywając uznanie krytyków za świeże podejście do gatunku narracyjnych przygodówek. Inspiracje stylem Telltale Games, połączone z humorem rodem z seriali jak "The Office" czy "Brooklyn Nine-Nine", przyciągnęły fanów popkultury.
Teraz, pod koniec 2025 roku, AdHoc Studio poważnie rozważa drugi sezon. W niedawnym wywiadzie dla GameSpot, przedstawiciele studia podkreślili, że decyzja jest bliska - "jesteśmy dni od omówienia planów". Kluczowe jest jednak uniknięcie powtórki z maratonu rozwojowego. "Nie możemy sobie pozwolić na GTA 6 ilości czasu" - stwierdzili, wskazując na presję oczekiwań fanów i potrzebę szybszego tempa pracy.
Wyzwania i oczekiwania wobec kontynuacji
Twórcy zdają sobie sprawę z pułapek "trudnego drugiego albumu". Pierwszy sezon Dispatch zaskoczył brakiem oczekiwań, co pozwoliło na kreatywną wolność. Sezon 2 będzie musiał sprostać wysokim standardom, jednocześnie rozwijając historię i mechaniki. Studio wspomina o potencjalnych nowych elementach, jak głębsze wybory narracyjne czy rozszerzone interakcje z postaciami.
Presja czasu wynika też z dynamiki rynku. Branża gier ewoluuje szybko, a długie cykle rozwojowe, jak w przypadku GTA 6, stają się coraz rzadsze dla mniejszych studiów. AdHoc chce wykorzystać impet sukcesu, nie tracąc na jakości. "Mamy zespół, doświadczenie i narzędzia - to pozwoli skrócić proces" - zapewniają.
Co dalej z Dispatch? Porty i przyszłość
Przed ewentualnym sezonem 2, fani mogą liczyć na porty gry na Nintendo Switch i Nintendo Switch 2, zaplanowane na 28 stycznia 2026 roku. To rozszerzy dostępność tytułu, potencjalnie zwiększając bazę graczy.
AdHoc Studio nie potwierdziło jeszcze oficjalnie kontynuacji, ale entuzjazm jest wyczuwalny. Jeśli plany się zmaterializują, sezon 2 mógłby trafić do graczy w ciągu 2-3 lat, co byłoby znacznym skróceniem w porównaniu do oryginału. Dla fanów narracyjnych gier to obiecująca perspektywa - Dispatch może stać się nową ikoną gatunku, rywalizującą z klasykami jak The Walking Dead od Telltale.
W świecie, gdzie wielkie produkcje jak GTA 6 definiują standardy czasu rozwoju, mniejsze studia jak AdHoc pokazują, że sukces nie zawsze wymaga dekad. Czekamy na oficjalne ogłoszenia - być może już wkrótce dowiemy się, czy Robert Robertson III powróci do akcji.
Szczury opanowują Doom: Teraz strzelają do demonów w ulepszonym eksperymencie
Czy szczury mogą stać się mistrzami strzelanek? Neuroinżynier Viktor Tóth udowadnia, że tak - ...
Symulator ornitologa w stylu Pokémon Snap: Kiepskie zdjęcie junco warte 6000 dolarów!
W Å›wiecie gier symulacyjnych pojawiÅ‚a siÄ™ pereÅ‚ka dla miÅ‚oÅ›ników natury i fotografii. WyobraÅ...
Komentarze