Ciekawe plotki o Forza Horizon 5. Jak się okazuje, w sieci pojawiły się doniesienia mówiące o tym, jaki kraj odwiedzimy w grze. Za elektryzującego newsa odpowiedzialna jest redakcja WindowsCentral. Do tematu odniósł się także nie kto inny, jak Jeff Grubb. Przekaz jest jasny - przygody w pojazdach nie doświadczymy w Japonii, a w bardzo klimatycznym kraju Ameryki Północnej...

Ciekawe plotki o Forza Horizon 5. W jakim kraju przyjdzie nam się ścigać?

Choć jeszcze nie zostało to oficjalnie potwierdzone przez deweloperów, w kuluarach aż huczy od plotek na temat Forzy Horizon 5. Według doniesień, Playground Games jest już na finiszu prac nad tytułem. Mimo to, studio milczy i nie udziela żadnych konkretnych informacji na ten temat. Być może oficjalna zapowiedź Forzy Horizon pojawi się na targach E3. Środowisko jest jednak przekonane, że debiut znanej gry nastąpi w 2021 roku.

Tymczasem pojawiają się kolejne interesujące doniesienia, wskazujące na miejsce, gdzie przyjdzie nam się ścigać w wyczekiwanej produkcji. Początkowo wydawało się, że będzie to Japonia. Teraz jednak dziennikarze WindowsCentral uważają, że twórcy zabiorą nas do Ameryki Północnej - a konkretniej do Meksyku. Na PPE.pl czytamy ciekawą kwestię z tym związaną, pochodzącą właśnie ze wspomnianej wcześniej redakcji. Jej fragment cytujemy poniżej:

"Podczas gdy nie mamy jeszcze twardych dowodów potwierdzających, że Forza Horizon 5 faktycznie zmierza do Meksyku, możemy przynajmniej powiedzieć, że słyszeliśmy z zaufanych źródeł, że tak właśnie może być."

Warto dodać, że w dyskusję włączył się też Jeff Grubb. Na razie mówimy o plotkach, ale niewykluczone, że wieści potwierdzą się już niebawem...